Grupa Azoty Puławy ogłosiła, że skieruje zawiadomienie do prokuratury z powodu szkód finansowych przekraczających 5 milionów złotych. Wynika to z nieprawidłowości w zawieraniu umów, które były realizowane mimo obowiązujących procedur wewnętrznych oraz przepisów prawa, a także pomimo wprowadzonego moratorium na niekrytyczne wydatki. Decyzja ta została podjęta w związku z trudną sytuacją finansową spółki, a także rekordowymi stratami, które zaczęły się pojawiać od IV kwartału 2022 roku.

W obliczu kryzysu finansowego zarząd Grupy Azoty zlecił przeprowadzenie audytów w celu analizy działalności poszczególnych spółek oraz oceny ich inwestycji i zawieranych umów. Mimo iż straty na umowach sponsoringowych i darowiznach stały się jedynie częścią większego problemu, całkowita strata netto Grupy Azoty w pierwszej połowie 2024 roku wyniosła ponad 748 milionów złotych. Na takie wyniki wpłynęła złe sytuacja na rynku nawozowym, związana m.in. z napływem tanich nawozów ze Wschodu.

Dodatkowo, eksperci wskazują, że trudności finansowe Grupy Azoty mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla branży chemicznej w Polsce, co może spowodować spadki zatrudnienia oraz ograniczenia produkcji. W obliczu tak poważnych problemów, wiele osób zadaje sobie pytanie: czy to już koniec Grupy Azoty, czy może firma zdoła wyjść z tego kryzysu? Odpowiedź na te pytania przyniesie najbliższa przyszłość.