Jesienią ubiegłego roku, dwaj Rosjanie zostali skazani w Grecji na łączną karę 380 lat więzienia za przemycanie 74 migrantów, w tym dzieci. Migranci byli stłoczeni na małej łodzi, którą znaleziono w pobliżu wyspy Astipalea na Morzu Egejskim. Na szczęście, zostali uratowani, a przemytnicy zatrzymani. Większość imigrantów pochodziła z Iraku i Iranu, co wskazuje na narastający kryzys migracyjny w regionie.

Grecki sąd takich przestępców ukarał również wysoką grzywną w wysokości 3,8 miliona euro. Jak zaznaczono w doniesieniach, skazani nie mają możliwości apelacji od wyroku, co może sugerować zdecydowane podejście Grecji do walki z przemytem ludzi.

Osoby przemycane do Grecji zazwyczaj przybywają z Turcji – według danych ONZ, w 2023 roku nielegalnie do kraju dotarło już około 52 tys. migrantów. Grecka i turecka straż przybrzeżna ogłosiły, że wzmocnią współpracę w celu zwalczania działalności przemytników, co stanowi odpowiedź na dynamiczną sytuację w regionie. To pierwsze takie spotkanie od pięciu lat, a kolejne odbędzie się w Turcji w lutym przyszłego roku.

Wzrost liczby migrantów jest częściowo rezultatem rosnącej liczby osób podejmujących niebezpieczne wyprawy morskie z Libii, z której przybyło już prawie cztery tysiące osób. Większość migrantów kieruje się w stronę Krecie, gdzie w ostatnich dniach miało miejsce kilka interwencji służb ratunkowych. Ostatnio, z jednej z łodzi uratowano 19 osób, a jedna z nich została aresztowana pod zarzutem przynależności do grupy przemytników.

Kryzys migracyjny w Grecji oraz działalność przemytników pozostają palącym problemem, który wymaga zarówno krajowych, jak i międzynarodowych działań. W miarę jak liczba migrantów rośnie, tak rośnie również potrzeba skutecznych rozwiązań w celu ich ochrony oraz walki z nielegalnym handlem ludźmi.