Finał rozliczeń w państwowych spółkach. Czy Daniel Obajtek odpowie za gigantyczne straty?
2024-11-14
Autor: Jan
Aktualne kontrowersje dotyczące działań byłych prezesów i zarządów państwowych spółek, szczególnie Orlen, wskazują na potencjalne straty przekraczające 5 miliardów złotych. Daniel Obajtek, dyrektor Orlen, może stanąć przed poważnymi zarzutami po tym, jak wyniki audytów sugerują, że spółka mogła nieświadomie ponieść ogromne straty finansowe.
W sektorze energetycznym i paliwowym, nielegalne praktyki fałszowania cen paliw przed wyborami parlamentarnymi doprowadziły do znacznych strat finansowych oraz zaufania publicznego. Ekspozycja Orlen na ryzyko finansowe wzrosła, a osiem zawiadomień do prokuratury dotyczących możliwości popełnienia przestępstwa już zostało złożonych. Ministerstwo Aktywów Państwowych ma zamiar wkrótce zakończyć przegląd działalności spółek, co może ujawnić kolejne nieprawidłowości.
Z informacji 'DGP' wynika, że kilka tysięcy osób, w tym kluczowych menedżerów, może zostać wezwanych do prokuratury w związku z tymi zarzutami. Na przykład, PKO BP złożyło pięć zawiadomień, które wskazują na 31 potencjalnych sprawców.
Jeśli oskarżenia zostaną potwierdzone, Orlen zamierza dochodzić roszczeń od byłych menedżerów, jednak przypisanie konkretnych strat do poszczególnych osób może okazać się skomplikowane, co może prowadzić do wydłużających się procesów sądowych. Eksperci przewidują, że sprawy te mogą ciągnąć się przez wiele lat, szczególnie biorąc pod uwagę długie procedury w polskim systemie sądowniczym.
Przykład uniewinnienia byłego ministra skarbu, Emila Wąsacza, po 20-letnim procesie ilustruje złożoność postępowań w sprawach gospodarczych. W miarę jak sprawy te będą się rozwijały, będzie interesujące obserwować, jak różne instytucje, w tym państwo i media, zareagują na możliwe nieprawidłowości oraz czy uda się przywrócić zaufanie do sektora zarządzania publicznego.