Europa staje przed kryzysem gazowym: Potrzeba 100-120 ładunków LNG!
2025-01-23
Autor: Agnieszka
Europejski operator Gas Infrastructure Europe wyraża zaniepokojenie z powodu alarmująco niskiego poziomu zapasów gazu, który wynosi obecnie jedynie 59%. To znacznie mniej niż w latach ubiegłych, a prognozy wskazują, że do końca marca zapasy mogą spaść do zaledwie 30-35%.
W obliczu chłodniejszej zimy oraz złych warunków pogodowych, zwiększa się zużycie gazu w krajach UE. W wyniku tego, ceny gazu na giełdzie TTF wzrosły i przekroczyły 50 euro za MWh, co stanowi drugi taki incydent w ciągu roku. Najbardziej dotknięte wzrostem cen są przemysły uzależnione od gazu, takie jak przemysł azotowy, co może wpłynąć na wiele sektorów gospodarki.
Aby zaspokoić potrzeby, Europa będzie musiała zainwestować w importujący LNG, z koniecznością zakupu od 100 do 120 ładunków. Choć w ostatnich miesiącach doszło do wzrostu importu gazu z Rosji, kluczowe jest również zwiększenie dostaw ze Stanów Zjednoczonych. Sytuacja na rynku gazu jest dynamiczna, co wymaga od europejskich władz podjęcia pilnych działań.
Amerykański gaz stał się strategiczną kartą w rękach przewodniczącej Komisji Europejskiej, Ursuli von der Leyen. Z jednej strony stanowi on alternatywę dla dostaw rosyjskich, a z drugiej stanowi możliwość zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Unii Europejskiej. W 2024 roku oczekuje się, że dostawy LNG będą stanowiły około 37% wsparcia gazowego dla UE, co uczyni je istotniejszym źródłem niż wydobycie gazu na Morzu Północnym i Norweskim Szelfie Kontynentalnym, które ma stanowić tylko 31%. To wyzwanie pokazuje również, jak ważna jest niezależność energetyczna Europy w obliczu globalnych kryzysów oraz niestabilności cenowej.
Czy Europa jest gotowa na nadchodzące zmiany? To pytanie, na które odpowiedzi będą miały ogromne znaczenie dla przyszłości energetycznej naszego kontynentu.