Elżbieta Starostecka i Włodzimierz Korcz stworzyli jedną z najpiękniejszych par w historii polskiego show-biznesu. Ich historia miłosna zaczęła się w 1964 roku, gdy Włodzimierz, jako student łódzkiego konserwatorium, dołączył do kabaretu. Jak opowiada, kolega zdradził mu, że jest tam dziewczyna, która z pewnością go zauroczy. I tak się stało – po pierwszym spotkaniu nie mógł przestać o niej myśleć.

Pomiędzy nimi zrodziła się silna więź; Włodzimierz z uporem odprowadzał Elżbietę po próbach do jej domu, spędzając długie godziny na rozmowach o sztuce, teatrze i rodzinie. Dopiero po pół roku Włodzimierz mógł zobaczyć mieszkanie ukochanej, po tym jak przyszedł z bukietem kwiatów, ale nie został wpuszczony, ponieważ Elżbieta kończyła myć schody.

Rozpoczęcie ich wspólnego życia miało miejsce po tym, jak Elżbieta przyjęła oświadczyny. Rok później powiedzieli sobie sakramentalne „tak”, niemal spóźniając się na ceremonię, podróżując tramwajem z powodu długiej kolejki do taksówek.

W ich wspólnym życiu, po przeprowadzce do Kalisza, Elżbieta pracowała w teatrze, natomiast Włodzimierz komponował muzykę, odnosząc sukcesy zawodowe. Początkowo zamieszkali w bloku w Warszawie, jednak z czasem, gdy ich syn Kamil poszedł do szkoły, zdecydowali się na budowę własnego domu na Żoliborzu. Wkrótce potem powitali na świecie swoją córkę Annę.

Włodzimierz rozpoczął pracę w orkiestrze, która podróżowała po morzach i oceanach, grając dla elitarnych urlopowiczów. Mimo że ich życie obfitowało w wyzwania, w tym długi związane z budową domu, dzięk temu Elżbieta ograniczyła swoje występy tylko do teatru, co pozwoliło jej skupić się na rodzinie.

Pomimo wielu trudności, plotek o rzekomych romansach Włodzimierza, Elżbieta nigdy nie zwątpiła w miłość swojego męża. "Zaufanie jest fundamentem naszego związku" - mówiła w wywiadzie. Dziś Elżbieta i Włodzimierz cieszą się spokojnym życiem, dzieląc czas między pracę a wspólne chwile w ogrodzie, który stworzyli wspólnie.

Ich miłość przetrwała nie tylko próbę czasu, ale również licznych życiowych wyzwań. Włodzimierz Korcz, dziś jeden z najpopularniejszych polskich kompozytorów, wciąż jest aktywny zawodowo, ale nigdy nie zapomina o spędzaniu czasu z ukochaną. Wolą oni prostotę życia w mniejszym stopniu publicznego, ciesząc się każdym dniem spędzonym razem. Ich historia jest inspiracją dla wielu par i dowodem na to, że prawdziwa miłość nigdy nie przemija!