Finanse

Czy polityka klimatyczna naprawdę osłabia europejską gospodarkę? [OPINIA]

2025-01-18

Autor: Agnieszka

Opinia dr hab. Jacka Tomkiewicza, profesora Akademii Leona Koźmińskiego. Dyskusja na temat wpływu polityki klimatycznej na konkurencyjność gospodarki UE zyskuje na znaczeniu, szczególnie w kontekście rosnącej konkurencji ze strony USA i Chin. Choć wiele argumentów sugerujących, że polityka klimatyczna ogranicza zdolność europejskich firm do konkurowania, wydaje się przekonywujących, to rzeczywistość jest o wiele bardziej złożona.

Zgodnie z danymi z 2023 roku, UE nie jest liderem w globalnej emisji CO2. Większe emisje notują USA, Chiny i Indie. Jednak nie można zaniedbać faktu, że emisja na mieszkańca w UE jest o ponad 20% wyższa niż średnia światowa, a w porównaniu do Indii, europejczycy emitują niemal trzy razy więcej CO2 na osobę.

Co więcej, zgromadzone przez wieki gazy cieplarniane odpowiadają za zmiany klimatyczne, nie bieżąca emisja. Rzeczywiste odpowiedzialne za te zmiany są pierwsze dekady industrializacji. Dlatego Europa, jako jeden z pionierów rozwoju przemysłowego, ma swoje zasługi, ale również odpowiedzialność.

Odnosząc się do polityki ekologicznej, wiele krajów na świecie, w tym USA, również podejmuje kroki w kierunku redukcji emisji. Za czasów prezydentury Donalda Trumpa, mimo wycofania się z porozumienia paryskiego, emisja CO2 na mieszkańca w USA zmniejszyła się. Chiny zadeklarowały natomiast neutralność klimatyczną do 2060 roku, co, mimo że jest mniej ambitne od celów UE, pokazuje ich zrozumienie dla ekologii, przy jednoczesnym uwzględnieniu szybko rosnącej gospodarki.

Sama struktura gospodarki UE opiera się w dużej mierze na sektorze usług, a nie na przemyśle. Przykłady krajów, które dynamicznie się rozwijają, jak Hiszpania i Portugalia, pokazują, że wysoka jakość usług, innowacje technologiczne oraz stabilność polityczna mogą przyczynić się do wzrostu konkurencyjności, w przeciwieństwie do krajów przemyślowych, które mogą popadać w recesję.

Argumenty o tym, że inwestycje w modernizację budynków są kulą u nogi gospodarki, są wątpliwe. Takie wydatki przynoszą długoterminowe oszczędności oraz stymulują rozwój lokalnych rynków. Podobnie jak w przypadku technologii odnawialnych, ważne, aby Europa kupowała najlepsze i najtańsze produkty, niezależnie od miejsca ich pochodzenia.

Polska stoi przed poważnymi wyzwaniami, z wysokimi cenami energii, co w dużej mierze jest wynikiem energochłonnej gospodarki. Konieczność reform w sektorze energetycznym jest podstawowym warunkiem ochrony zdrowia obywateli oraz utrzymania konkurencyjności gospodarki. Pomimo ograniczeń w finansowaniu, istnieją środki krajowe i unijne, które mogą wspierać odnowienia, w tym zielone finansowanie, co daje szansę na dalszy rozwój.

Podsumowując, mimo że istnieje wiele do zrobienia, EU nie jest jedynym odpowiedzialnym za zmiany klimatyczne. W rzeczywistości zrównoważony rozwój i jakość usług są kluczowe dla przyszłości europejskiej gospodarki, a zdrowe środowisko jest podstawą każdej konkurencyjnej gospodarki.