Julia Pietrucha, uznawana za jedną z najzdolniejszych aktorek młodego pokolenia w Polsce, zadebiutowała w 2001 roku w teatrze, jednak szybko zaczęła odnosić sukcesy także na ekranie telewizyjnym. Jej rola w popularnym serialu "Na Wspólnej" otworzyła jej drzwi do świata aktorstwa i kariery, która obfitowała w nowe projekty.

W 2014 roku zaskoczyła wszystkich, decydując się na dziesięcioletnią przerwę w aktorstwie, aby skupić się na muzyce. Wydała trzy albumy i zyskała wielu fanów jako piosenkarka. W tym okresie również została mamą, co stawiło przed nią nowe wyzwania związane z pogodzeniem kariery z macierzyństwem.

Po dekadzie nieobecności na planie filmowym, Julia Pietrucha postanowiła wrócić. – "Jestem gotowa, pełna energii i entuzjazmu do nowych wyzwań!" – mówiła w rozmowie z Kasią Cichopek i Maciejem Kurzajewskim w programie "halo tu polsat".

Pietrucha zdradziła, że rok 2024 będzie dla niej przełomowy, ponieważ weźmie udział w dwóch dużych projektach filmowych, w tym w nowym serialu, którego szczegóły wciąż pozostają tajemnicą. Aktorka przyznała, że po latach spędzonych na pracy w muzyce, czuje, że ma inne historie do opowiedzenia na ekranie.

Pomimo powrotu do aktorstwa, Julia nie zamierza całkowicie rezygnować z muzyki. Jak mówi, emocje i pasje, które zrzeszała przez lata, wpływają na jej życie artystyczne. – "Muzyka to moja pierwsza miłość, a aktorstwo jest wciąż w moim sercu" – wyznała.

Pietrucha podkreśliła, że najważniejszym doświadczeniem w jej życiu jest bycie mamą. Jej córka wyraża swoją kreatywność poprzez malowanie, a razem z Julią uwielbiają podróżować i odkrywać nowe miejsca.

W życie artystki wkradły się także zmiany związane z nowymi projektami, co zapowiada dynamiczny powrót na polskie ekrany. Fani czekają z niecierpliwością na to, co przyniesie ona w nowej odsłonie swojej kariery.