Elon Musk nie szczędził słów krytyki, odpowiadając na post dotyczący upadku rządu Olafa Scholza. W swoim stylu przedsiębiorca napisał po niemiecku: „Olaf ist ein Narr”, co w dosłownym tłumaczeniu oznacza: „Olaf jest głupcem”. Kiedy jeden z użytkowników serwisu X zapytał, czy jego słowa rzeczywiście odnoszą się do kanclerza Niemiec, Musk odpowiedział, używając emoji: “💩😂”.

To nie pierwszy raz, kiedy Musk wyraża swoje kontrowersyjne opinie na temat polityków. W przeszłości aktywnie wspierał Donalda Trumpa w jego kampaniach wyborczych, co wywołało mieszane reakcje wśród jego zwolenników i krytyków. Prezydent-elekt Trump zasugerował nawet, że Musk mógłby stanąć na czele rządowej komisji ds. efektywności, co jednak nigdy nie doszło do skutku.

Musk w ostatnich miesiącach miał także problemy z europejskimi regulacjami, stawiając czoła wielu wyzwaniom związanym z przepisami dotyczącymi moderowania treści. Jego działania na platformie X były krytykowane za rzekome zezwolenie na mowę nienawiści. W odpowiedzi na tę krytykę, Musk często bronił swojej wizji wolności słowa.

Najnowszym elementem tej politycznej rozgrywki jest możliwy ruch Komisji Europejskiej, aby uwzględnić inne firmy Muska, takie jak SpaceX i Neuralink, przy obliczaniu potencjalnych grzywien za naruszenia unijnych praw dotyczących moderowania treści. To tylko podgrzewa atmosferę wokół Muska, który wydaje się nie mieć zamiaru łagodzić swojego podejścia wobec krytyków.