Opony bez powietrza: Dlaczego nie możemy ich jeszcze kupić? Przełomowa technologia z przyszłości! [WIDEO]
2024-11-10
Autor: Marek
Paul Eisenstein, redaktor naczelny The Detroit Bureau, zwraca uwagę, że jazda po powierzchni Księżyca jest prostsza niż wprowadzenie opon bezpowietrznych na nasze ulice. Opony pneumatyczne, które znamy od lat, opierają się na powietrzu pod ciśnieniem, co stawia przed producentami ogromne wyzwania.
W przypadku opon bezpowietrznych, zwanych również niepneumatycznymi, kluczowym zadaniem jest ich zaprojektowanie i wytworzenie przy zachowaniu odpowiednich kosztów i trwałości. Konsumenci oczekują solidnych produktów, które przetrwają dłużej niż tradycyjne opony.
Podczas jazdy opony pneumatyczne ulegają ciągłemu ściskaniu i rozprężaniu z powodu obciążenia. Kiedy pojazd porusza się z prędkością 113 km/h, opona przekształca się mniej więcej 1000 razy na minutę, co generuje znaczne ilości ciepła. To właśnie powietrze w oponie pomaga w jego efektywnym rozpraszaniu.
Statystycznie, opony pneumatyczne wytrzymują średnio 96 tys. km, chyba że trafią na przeszkodę. W przypadku opon bezpowietrznych, które muszą radzić sobie z większym ciepłem generowanym przez dodatkowe materiały, zużycie może być zdecydowanie wyższe, a ich trwałość mniejsza.
Ciepło to największy wróg gumowych opon. Powinno być utrzymywane na niskim poziomie, aby opony mogły efektywnie pracować. Efektywność to kolejny kluczowy aspekt – zbyt duże opory toczenia prowadzą do zwiększonego zużycia paliwa.
Eksperci, tacy jak Chris Helsel z Goodyear, potwierdzają, że nowoczesne opony bezpowietrzne są wynikiem zaawansowanych badań. Składają się z czterech głównych komponentów: bieżnika wykonanego z gumy i różnych polimerów, opasania podobnego do klasycznych opon, elastycznej struktury z tworzyw termoplastycznych oraz obręczy koła. Ważne jest, aby w nowej technologii zredukować potrzebę stosowania powietrza, co pozwoli na lepszą efektywność i mniejsze zużycie paliwa.
Jednak bezpieczeństwo pozostaje priorytetem. Przede wszystkim, opona musi być w stanie unieść odpowiednie obciążenia i wytrzymać długotrwałe użytkowanie przy różnych prędkościach. W tym celu prowadzone są testy na m.in. autonomicznych autobusach.
Goodyear, będąc jednym z wiodących producentów opon, szacuje, że opony te mogą być gotowe do użytku na drogach dopiero do 2030 roku. W tym czasie firma planuje wprowadzić produkt, który będzie nie tylko wykonany z materiałów przyjaznych dla środowiska, ale również nie będzie wymagał regularnego serwisowania.
W przeciwnym razie, ludzie często zapominają o kontroli ciśnienia w pneumatycznych oponach, co przyczynia się do ich szybszego zużycia. Obecnie, w przypadku opon bezpowietrznych, odpowiednia konserwacja może być znacznie uproszczona. Co więcej, materiały termoplastyczne mogą być poddawane recyklingowi, co stwarza możliwość ponownego wykorzystania ich w przyszłych produktach.
Co istotne, 60% wypadków drogowych związanych jest z nieprawidłowym stanem opon. Opony bezpowietrzne mogą przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach, szczególnie w kontekście pojazdów autonomicznych, które nie będą mogły same dbać o swój stan. Jeżeli uda się stworzyć opony, które nie stracą powietrza, autonomiczne pojazdy mogą wejść do powszechnego użytku znacznie szybciej.
Zatem, przyszłość opon bezpowietrznych wydaje się być bliska, ale nieco odległa. W dniu, kiedy pojawią się na rynku, mogą zmienić sposób, w jaki myślimy o mobilności i bezpieczeństwie na drogach.