Kraj

Skandal w Sosnowcu: Księża w tarapatach, a wierni tracą zaufanie!

2024-11-04

Autor: Marek

W Sosnowcu, miejscowości znanej z pięknych widoków, głośno jest o kontrowersyjnych sprawach związanych z lokalną duchowieństwem. Ryszard, mieszkańców miasta, relacjonuje dramatyczne wydarzenia dotyczące zmarłego młodego mężczyzny, którego ciało znaleziono w domu księdza Krystiana K. "Proszę pana, co się tam dzieje?", mówi otwarcie, dodając, że nigdy nie widział księdza w dobrym świetle.

To wszystko zaczęło się, kiedy w marcu 2023 roku w parafii Niepokalanego Poczęcia NMP doszło do tragicznej śmierci 21-latka. Okazało się, że ksiądz był pod wpływem narkotyków, a zatem sprawa przyciągnęła niespotykaną uwagę mediów i lokalnego społeczeństwa. Policja odkryła, że wiele osób zaangażowanych w tę sprawę już wcześniej wzbudzało kontrowersje, a opinie mieszkańców są skrajnie różne. Niektórzy mieszkańcy zaczęli otwarcie mówić o rezygnacji z chodzenia do kościoła, z powodu braku zaufania do kleru. Może to być początek kryzysu, który zagraża dalszej obecności Kościoła w społeczności.

Dramatyczne wydarzenia nie ograniczają się tylko do jednej parafii. W marcu w bazylice katedralnej doszło do zabójstwa diakona, które również zakończyło się samobójstwem sprawcy. Po tej tragedii, diecezja sosnowiecka zaczęła się zmagać z falą skandali, w tym oskarżeniami dotyczącymi pedofilii. Tylko w październiku 2023 roku dwóch duchownych zostało zatrzymanych, a biskup Artur Ważny zapowiedział szczegółowe dochodzenie i powołanie komisji do zbadania zaistniałych incydentów.

"To jest zgnilizna", mówi Karol, filozof, który nie ma złudzeń co do sytuacji w Kościele. "W Polsce jest wielu zaślepionych wiernych, którzy wierzą w kler, nie zważając na skandale. To niedobra sytuacja." Przyznaje także, że skandal seksualny związany z księżmi, nie wyczerpuje tematu, bo to, co się dzieje w Sosnowcu, to tylko czubek góry lodowej.

Dane statystyczne pokazują, że zaufanie do Kościoła maleje. Raporty Instytutu Statystyki Kościoła Katolickiego wskazują, że tylko 18,7% mieszkańców diecezji uczestniczy w niedzielnych mszach, co stawia tę diecezję wśród najsłabiej uczestniczących w kraju. W 2022 roku wskaźnik przyjmowania komunii wyniósł zaledwie 8,6%, co jest alarmujące dla biskupa.

Młodsze pokolenie w szczególności zaczyna się dystansować od kleru. Aleksandra, studentka z Sosnowca, mówi: "Nie znam nikogo, kto by zaprosił księdza do swojego domu. To przeszłość. Również moja babcia przestała chodzić do kościoła." Problem zaufania do księży wydaje się być powszechny, a miejscowi mieszkańcy często pytają, jak to było możliwe, że w ich mieście miały miejsce tak dramatyczne incydenty.

Ksiądz Stanisław Rozner, proboszcz parafii Niepokalanego Poczęcia NMP, zgadza się, że sytuacja jest trudna. "Jeszcze kilka miesięcy temu, miałem wokół siebie wiernych, którzy z przyjemnością korzystali z sakramentów; teraz przychodzą tylko z przyzwyczajenia", przyznaje rozżalony.

W Sosnowcu kryzys zaufania do Kościoła trwa, a proboszczowie są zmuszeni mierzyć się z rosnącą nieufnością swoich parafian. To nie tylko problem lokalny, ale symptom ogólnopolskiego kryzysu w Kościele katolickim. Czy zdołają go przezwyciężyć?