Pasażerowie poruszający się warszawskim metrem w środowy poranek napotkali na poważne utrudnienia. Przed godziną 5 na stacji Wawrzyszew doszło do groźnej awarii urządzeń sterowania ruchem.

Zgodnie z raportami, usterka spowodowała, że linia M1 kursuje na skrajnie skróconej trasie: Kabaty – Metro Słodowiec – Kabaty, co poważnie zaburzyło poranny ruch w stolicy.

Warszawski Transport Publiczny szybko zareagował, uruchamiając linię zastępczą ZA METRO, która obsługiwała pasażerów na trasie: Metro Młociny 20 – Kasprowicza – Sacharowa – Marymoncka – Metro Słodowiec 04. Mimo tych działań, wielu pasażerów skarżyło się na długie oczekiwanie oraz przesiadki, które wprowadziły dodatkowy stres w ich codziennej podróży.

Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy raz, gdy warszawskie metro doświadcza problemów technicznych. W zeszłym miesiącu podobna awaria miała miejsce na stacji Stadion Narodowy, a pasażerowie coraz częściej domagają się inwestycji w nowoczesne technologie, które mogłyby zapobiec takim sytuacjom. Czy Warszawskie Metro jest gotowe na przyszłość? Oczekujcie więcej informacji na ten temat!