Camila Giorgi, znana włoska tenisistka, w ostatnim czasie była w Rzymie, ale jak zaznaczył jej prawnik, Edmondo Tomaselli, nie zniknęła w tajemniczych okolicznościach ani nie unikała włoskiego fiskusa, jak sugerowały plotki. Po krótkim pobycie w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozwijała swoje projekty, wróciła do Włoch, by zająć się nowymi wyzwaniami zawodowymi. Fani mogli na bieżąco śledzić jej aktywność na Instagramie, co rozwiewa wątpliwości co do jej obecności w świecie tenisa.

Mając 32 lata, Giorgi zdaje się szukać nowych możliwości poza kortem. Jej nagłe zniknięcie z zawodowego touru tenisowego wzbudziło wiele spekulacji, ale obecnie wiadomo, że skupia się na swojej karierze modelingowej. Od lat ma na koncie zdjęcia w bieliźnie, a teraz intensywnie rozwija tę dziedzinę, publikując zdjęcia z sesji oraz filmy związane z jej nową profesją.

Oprócz modelingu, Camila planuje uruchomienie własnej marki mody, której nazwa będzie Giomila, jak donosi portal oggi.it. Jej nowa pasja i planowaną działalność będą ściśle związane z jej doświadczeniem w branży modowej.

Jednak Giorgi ma także marzenie, które wciąż nosi w sercu – powrót do tenisa! Chciałaby chwycić za rakietę i ponownie wystąpić na korcie, na przykład w roli mentorki dla dzieci i osób z niepełnosprawnościami. "Mam wiele projektów, które muszę stopniowo realizować. Hobbystycznie lubię pisać: moim marzeniem jest stworzenie powieści dla dzieci. Marzę, by występować na korcie z najmłodszymi oraz osobami z niepełnosprawnościami. Któregoś dnia chciałabym poświęcić się przede wszystkim temu" – mówiła.

Camila Giorgi nie tylko znika z kortów, ale także realizuje swoje marzenia w innych dziedzinach. Jej determinacja oraz odwaga, by zmieniać kierunek kariery, są inspirujące. Obserwując jej rozwój, można się spodziewać zaskakujących projektów, które na pewno przyciągną uwagę zarówno fanów tenisa, jak i miłośników mody.