Rozrywka

Burza po zachowaniu Anny Korcz w Paryżu. "A my, jak te dziady"

2025-01-03

Autor: Marek

Anna Korcz, znana polska aktorka, wywołała burzę w mediach społecznościowych swoim zachowaniem podczas wizyty w Paryżu. W relacjach na Instagramie opowiadała o perypetiach związanych z poszukiwaniem toalet w mieście, a przy okazji wygłosiła kontrowersyjne uwagi na temat Rumunów, wzmacniając krzywdzące stereotypy.

To nie pierwszy raz, kiedy Korcz stanęła w ogniu krytyki. W przeszłości jej kontrowersyjne wybory, takie jak opublikowanie nagrania, na którym jej nieletni syn prowadził samochód bez pasów bezpieczeństwa, przysporzyły jej wielu przeciwników. Mimo to, aktorka ma na swoim koncie wiele znakomitych ról, głównie w serialu ‘Na Wspólnej’, który obserwuje już od ponad dwóch dekad.

W swoich ostatnich relacjach Korcz mówiła o trudnościach turystów, którzy muszą dbać o dostęp do toalet publicznych. Podczas jednej z opowieści stwierdziła: "My, jak takie Rumuny, co chwilę kibla szukamy, a żeby skorzystać z kibla, musimy coś kupić. Trzymam stolik, chociaż powiedziałam panu, że zamawiamy na wynos". Sformułowania te szybko wywołały oburzenie, ponieważ powieliły negatywne stereotypy o mieszkańcach Rumunii.

Warto jednak dodać, że stereotypy dotyczące Rumunów są głęboko zakorzenione w polskiej kulturze, a wiele głosów z Rumunii, jak i z Polski, wskazuje na konieczność walki z uprzedzeniami. Radosława Janowska-Lascar, tłumaczka literatury rumuńskiej, podkreśla, że Polacy są w Rumunii postrzegani pozytywnie, ale niestety ich oceny dotyczą Rumunów bywają oparte na krzywdzących przekonaniach.

Natalia Kwaśniewska, psycholog kulturowy, powiedziała: "Stereotypy są często wynikiem niewiedzy i braku kontaktów międzyludzkich. Ważne jest, by zarówno Polacy, jak i Rumuni się edukowali i otwierali na różnorodność."

Wielu internautów wezwało Korcz do publicznych przeprosin oraz do większej odpowiedzialności w swoich wypowiedziach. Krytyka była na tyle silna, że aktorka musiała rozważyć przeprosiny, aby złagodzić negatywną atmosferę wokół swojego nazwiska.

Aktorka zyskała popularność dzięki swoim różnorodnym rolom w polskim kinie i telewizji, ale obecne wydarzenia mogą wpłynąć na jej publiczny wizerunek. Jak podaje źródło, Korcz planuje wkrótce wrócić do Polski, co rodzi pytania o to, jak zareaguje na krytykę i czy zmieni swoje podejście do delikatnych kwestii społecznych. Czy ta sytuacja zmusi ją do refleksji i zrozumienia szerszego kontekstu międzynarodowych relacji? To pozostaje do zobaczenia.