Świat

Bobry: Nasi Niezwykli Bohaterowie w Walce z Powodziami i Zanieczyszczeniem Wód

2024-09-17

Bobry na krawędzi zagłady

Jeszcze 10 tysięcy lat temu bobry były powszechne w większości Europy oraz północnej Azji, zamieszkując tereny Iranu, Iraku, Turcji, Syrii, Włoch i Hiszpanii. Dziś w wielu z tych miejsc pozostały jedynie nieliczne osobniki, które zostały reintrodukowane w ostatnich latach.

W 1188 roku kronikarz Gerald z Walii (Giraldus Cambrensis) pozostawił ostatnie historyczne zapiski dotyczące bobrów na Wyspach Brytyjskich. W tym samym czasie bobry zaczęły znikać z Anglii. Ostatnie doniesienia o tych zwierzętach w Szkocji pochodzą z XVI wieku, a jeszcze w 1789 roku płacono za ich skóry w Yorkshire. To sugeruje, że do drugiej połowy XVIII wieku mogły tam przetrwać niewielkie populacje.

Sytuacja nie wyglądała lepiej na kontynencie. Na początku XX wieku w całej Eurazji pozostało zaledwie osiem populacji liczących około 1200 osobników. W latach 20. XX wieku Szwecja rozpoczęła pierwszą reintrodukcję bobrów, co zapoczątkowało tę pozytywną tendencję w innych krajach.

Na Wyspy Brytyjskie bobry reintrodukowano dopiero w 2009 roku, wypuszczając 15 zwierząt w zachodniej Szkocji. Trzy lata później odkryto, że w Anglii żyją bobry o nieznanym pochodzeniu, prawdopodobnie wypuszczone bez zgody władz. W 2014 roku, gdy opublikowano materiał wideo z młodymi bobrami, rząd planował ich usunięcie, co wywołało sprzeciw społeczny i doprowadziło do utworzenia pierwszego projektu obserwacji i reintrodukcji bobrów w Anglii, umożliwiającym im swobodne przemieszczanie się.

Raport z reintrodukcji bobrów w Szkocji, opublikowany w 2016 roku, wykazał korzyści płynące z obecności tych zwierząt. Szkocki rząd zdecydował, że populacja bobrów nie tylko pozostanie, ale będzie mogła się swobodnie rozprzestrzeniać na terenie kraju. W 2019 roku szkocka populacja bobrów została objęta ochroną, a projekt ich reintrodukcji na inne tereny Szkocji rozpoczął się w 2021 roku. W 2022 roku ochrona objęła również populację w Anglii.

Nieoczekiwane korzyści

Reintrodukcja bobrów stworzyła naukowcom wyjątkową okazję do badania wpływu tych zwierząt na lokalne ekosystemy. W Devon, w 2011 roku, stworzono 3-hektarowy obszar, w którym hodowano parę bobrów w ogrodzonej części doliny rzecznej. Wkrótce rzeka przekształciła się w mokradło o wysokiej bioróżnorodności. Po zaledwie sześciu latach obszar wrócił do wcześniejszego stanu sprzed przekształcenia go w pastwiska, co przyciągnęło wiele nowych gatunków fauny i flory.

W obszarze tym odnotowano dramatyczny wzrost liczby wioślarek z 10 w 2011 roku do 681 w 2017 roku, a także znaczny wzrost liczby gatunków chrzęstnoszkieletowych. Okazało się, że bobry znacząco poprawiły jakość wody, a z mokradeł płynąca woda była znacznie czystsza niż ta wpływająca do doliny. Co ważniejsze, mieszkańcy okolicznych terenów zauważyli, że po reintrodukcji bobrów, lokalne drogi przestały być zalewane po intensywnych opadach deszczu. Naukowcy z University of Exeter potwierdzili te obserwacje.

Mokradła stworzone przez bobry zredukowały przepływ wody, spowalniając czas między szczytem opadów a wzbierającymi falami powodziowymi. Prace badawcze wykazały, że woda wypływająca z mokradeł była znacznie oczyszczona, z mniejszymi stężeniami osadów oraz związków azotu i fosforu, co miało pozytywny wpływ na tereny, na które ta woda trafiała.

Bobry na całym świecie

Badania prowadzone w Wielkiej Brytanii są poparte licznymi badaniami naukowymi na całym świecie, które potwierdzają, że działalność bobrów sprzyja zatrzymywaniu wody i podnoszeniu jej poziomu, co ma kluczowe znaczenie w czasach suszy. Spowolnienie przepływu wody i oczyszczanie jej, które wynika z działalności bobrów, jest niezbędne, szczególnie w obszarach rolniczych.

Bobry przywracają połączenia cieków wodnych z ich naturalnymi terenami zalewowymi, tworząc mokradła, przez które woda płynie wolniej, mając czas na wsiąkanie w glebę, co zwiększa poziom wód gruntowych. Chociaż bobry nie ochronią dużych miast przed powodziami, ich działalność może zdziałać cuda w mniejszych wsiach i miasteczkach. Nawet niewielkie spowolnienie przybioru wody może przynieść ogromne korzyści w tych rejonach. Długoterminowy wpływ bobrów na liczne strumienie oraz małe rzeki przyczynia się do polepszenia sytuacji hydrologicznej, tym samym wpływając na większe metropolie.

Bobry są równocześnie ekologicznymi architektami, których praca, warta setki milionów złotych, odbywa się praktycznie za darmo. Ich rola w zachowaniu równowagi wodnej w ekosystemach oraz ochronie przed powodziami staje się nieoceniona, a ich reintrodukcja w wielu miejscach powinna stać się priorytetem.