Nauka

Astronomowie odkryli zaskakującą gwiazdę zombie. "Nie powinna istnieć!"

2025-01-16

Autor: Piotr

ASKAP J1839-0756 to niezwykle interesujący obiekt, który zyskał uwagę naukowców po swoim odkryciu w styczniu 2024 roku. Znajdując się w odległości 13 tysięcy lat świetlnych od Ziemi, początkowo uznawany był za białego karła. Jednak szczegółowe badania ujawniły, że ta gwiazda jest znacznie bardziej niezwykła.

Zespół badawczy z University of Sydney, kierowany przez Manishę Caleb, odkrył, że ASKAP J1839-0756 posiada rekordowo niską prędkość obrotową wynoszącą aż 6,45 godziny na pełny obrót. W dla porównania, typowy pulsar obraca się znacznie szybciej, z prędkością większą niż jeden obrót na sekundę. Co więcej, dotychczasowe teorie sugerowały, że rozbłyski fal radiowych miałyby zniknąć, gdy rotacja gwiazdy spowolniłaby się do jednej minuty na obrót, co w przypadku ASKAP J1839-0756 nie miało miejsca.

Warto też podkreślić, że ta gwiazda zombie emituje wyjątkowy sygnał przejściowy z impulsem międzygłównym, który jest znacznie słabszy i pojawia się pomiędzy głównymi impulsami. Dodatkowo sygnał ten pochodzi z przeciwnego bieguna magnetycznego, co jest zjawiskiem nietypowym w tej klasie obiektów. Jak stwierdziła Manisha Caleb:

„Ten nowy obiekt całkowicie zmienia nasze podejście do mechanizmów emisji radiowej w gwiazdach neutronowych, które badaliśmy przez ostatnie 60 lat. ASKAP J1839-0756 to jeden z najbardziej fascynujących obiektów ostatnich lat, ponieważ nie spodziewaliśmy się, że coś takiego może istnieć. Jeśli to rzeczywiście magnetar, to stanowi wyjątkowy przypadek w populacji gwiazd neutronowych.”

Naukowiec zauważyła również, że w ostatnich latach coraz częściej napotykamy na obiekty, które wydają się przekraczać tzw. linię śmierci, a mimo to nadal emitują fale radiowe. Można je opisać jako „gwiazdy zombie”, które wydają się być martwe, ale w rzeczywistości ciągle pulsują i funkcjonują.

Dotychczas odkryto magnetara o zbliżonym okresie obrotu, wynoszącym 6,67 godz., jednak ten emitował jedynie promieniowanie rentgenowskie, a nie fale radiowe.

To niezwykłe odkrycie rzuca nowe światło na naszą wiedzę o gwiazdach neutronowych i może przyczynić się do lepszego zrozumienia ewolucji takich obiektów w naszym wszechświecie. Jakie inne tajemnice kryje kosmos? Mamy nadzieję, że przyszłe badania przyniosą równie intrygujące odkrycia!