W ostatnich tygodniach życie Aryny Sabalenki toczyło się w zawrotnym tempie. Białorusinka, w obliczu nadchodzących wyzwań, zdecydowała się wycofać z igrzysk olimpijskich, by skoncentrować się na turniejach wielkoszlemowych, zwłaszcza w wyścigu o pozycję numer jeden w rankingu. Jej decyzja o rezygnacji z olimpijskich medali okazała się słuszna, ponieważ podczas turnieju WTA w Berlinie doznała kontuzji barku, co zmusiło ją do wycofania się z Wimbledonu. Mimo problemów zdrowotnych, udało jej się powrócić do rywalizacji na początku sierpnia z imponującymi wynikami, w tym zdobyciem trofeum na turnieju w Cincinnati oraz triumfem podczas US Open, gdzie zdobyła swój trzeci tytuł wielkoszlemowy.

Po de facto zakończeniu sezonu i intensywnych zmaganiach na nowojorskich kortach, Sabalenka postanowiła odbudować siły na wymarzone wakacje w Grecji. W podróż zabrała nie tylko swojego partnera Georgio Frangulisa i sztab szkoleniowy, ale także bliskich. W sieci pojawiły się zdjęcia z tej wyprawy, w tym urocze momenty z jej młodszą siostrą, co wywołało burzę komentarzy wśród fanów.

Internauci zwrócili uwagę na młodą siostrę Sabalenki, nazywając ją piękną i zauważając jej nieodparty urok. Jeden z komentatorów porównał ją do popularnej brytyjskiej aktorki Emmy Watson. "Z daleka wygląda jak Emma Watson!" – napisał rozbawiony fan. Siostra Aryny, Tochenka, wydaje się prowadzić spokojniejsze życie, pozostając z daleka od mediów. Niewiele na jej temat wiadomo, lecz z postów na mediach społecznościowych można wywnioskować, że mieszka z matką w Mińsku.

Warto jednak zauważyć, iż nie tylko Sabalenka błyszczy w tenisie – jej konkurentka, Iga Świątek, musi być czujna, ponieważ jej pozycja w rankingu zaczyna być zagrożona. Sabalenka zbliża się do czołowej lokaty, co potęguje napięcie przed nadchodzącym sezonem. Czy rywalizacja między tymi dwiema zawodniczkami przyniesie jeszcze więcej emocji? Z pewnością przed nami wiele ekscytujących chwil!