Kraj

Paczków. Katastrofa zbiornika Topola. Burmistrz wzywa do natychmiastowej ewakuacji mieszkańców!

2024-09-16

Paczków zmaga się z dramatyczną sytuacją! Burmistrz Artur Rolka zaapelował do mieszkańców o natychmiastową ewakuację w związku z poważnym uszkodzeniem zbiornika Topola, co grozi dalszym zalaniem miasta. "Nikt nie może nam zagwarantować, że ten przelew się nie poszerzy, ani że nie popłynie większa masa wody do zbiornika Kozielno" – podkreślił Rolka podczas dzisiejszej konferencji.

W wyniku powodzi, która od kilku dni dotyka południową Polskę, Paczków został już drugi raz zalany. W akcję ratunkową zaangażowani są ratownicy WOPR, którzy na pontonach ewakuują mieszkańców z zagrożonych obszarów. Podczas działań strażacy pomogli już ośmiu osobom, w tym dziecku i zwierzętom, jednak sytuacja wciąż jest krytyczna.

Wczoraj, podczas sztabu kryzysowego w Wrocławiu z udziałem premiera Donalda Tuska, potwierdzono ewakuację 2,5 tysiąca ludzi z Paczkowa. Co więcej, zalana jest jedna czwarta miasta, co rodzi poważne obawy o bezpieczeństwo mieszkańców.

Burmistrz Rolka ostrzegł, że sytuacja jest dynamiczna. "Ewakuacja jest absolutnie konieczna. Proszę wszystkich o natychmiastowe opuszczenie mieszkań. Gdzie to możliwe, przenieście się do bezpiecznych części miasta. Udało nam się zorganizować pomoc w szkołach podstawowych i hali sportowej, gdzie mieszkańcy mogą znaleźć schronienie" – mówił Rolka.

Miejsca takie jak ulice Cisiecka, Dworcowa, czy Kolejowa są obecnie najbardziej zagrożone. Niestety, nie wszyscy mogą skorzystać z ewakuacji lądowej; tam, gdzie nie dotrą ratownicy na pontonach, ewakuacja odbywa się z użyciem śmigłowców.

Zbiornik retencyjny Topola, który został zbudowany na rzece Nysa Kłodzka, ma pojemność 21,68 miliona m3. Razem z sąsiadującym zbiornikiem Kozielno (16,30 mln m3) tworzy system ochrony przeciwpowodziowej w tej części kraju. Warto podkreślić, że katastrofa ta może mieć dalsze konsekwencje dla mieszkańców nie tylko Paczkowa, ale całego regionu.

Mieszkańcy są w trudnej sytuacji i muszą teraz stawić czoła tym katastrofalnym skutkom. "Musimy przetrwać ten trudny czas, ale wszyscy musimy działać razem i szybko reagować na zagrożenia!" – zakończył burmistrz. Czy Paczków poradzi sobie z tą tragedią? Czas pokaże!