Aryna Sabalenka musiała odczekać na Qinwen Zheng. Niespodziewany koniec meczu w WTA Finals 2024 w Rijadzie
2024-11-02
Autor: Andrzej
Zaskakujący koniec meczu Aryny Sabalenki z Qinwen Zheng w turnieju WTA Finals 2024 w Rijadzie zdumiał zarówno kibiców, jak i same tenisistki. Białorusinka, aktualna liderka światowego rankingu, stoczyła zaciętą walkę, kończąc spotkanie rezultatem 6:3, 6:4.
Sytuacja stała się nietypowa po ostatniej piłce. Kiedy Sabalenka podeszła do siatki, aby uścisnąć dłoń rywalki, Zheng zdawała się być przygotowana do kontynuacji gry, sięgając po ręcznik, jakby miała zamiar rozgrywać kolejnego gema. Po chwili zrozumiała, że mecz został zakończony, co wywołało uśmiech na jej twarzy, a także rozbawienie samej Sabalenki.
W ten sposób, mimo napięcia rywalizacji, obie zawodniczki potrafiły podchodzić do sytuacji z humorem, co świadczy o ich sportowym duchu.
W niedzielę na korcie zagra Iga Świątek, która w swoim pierwszym meczu zmierzy się z Barbora Krejcikovą. Zainteresowanie tym starciem jest ogromne, biorąc pod uwagę, że Świątek jest jedną z czołowych zawodniczek w turnieju.
Warto także przypomnieć, że WTA Finals, który odbywa się od 1972 roku, gromadzi najlepsze tenisistki sezonu, a w tegorocznej edycji pula nagród wynosi rekordowe 15,25 miliona dolarów. Tenisistki, które wygrają wszystkie mecze, mogą wzbogacić się o ponad pięć milionów dolarów, co czyni ten turniej nie tylko prestiżowym, ale także finansowo niezwykle atrakcyjnym.
Aryna Sabalenka (Białoruś, 1) - Qinwen Zheng (Chiny, 7) 6:3, 6:4.