Rafako na krawędzi kryzysu

Rafako, znany producent urządzeń dla polskiej energetyki, stoi na krawędzi kryzysu. Syndyk odpowiedzialny za zarządzanie upadłością spółki ogłosił plan zwolnień grupowych, które mogą objąć maksymalnie 699 pracowników, co oznacza, że praktycznie całe zatrudnienie jest zagrożone.

Planowane zwolnienia

Zwolnienia mają być realizowane do 28 lutego 2025 roku, a wypowiedzenia mogą kończyć się najpóźniej z końcem maja. Jak poinformowano w oficjalnym komunikacie, decyzja ta jest efektem poważnych problemów finansowych spółki, za które odpowiedzialne są m.in. decyzje sądu o upadłości oraz brak perspektyw na kontynuowanie działalności.

Oświadczenie syndyka

"Zarząd syndyka uznał, że brakuje jakichkolwiek możliwości dalszego prowadzenia działalności, co zmusza nas do likwidacji zakładu, w tym miejsc pracy" - można przeczytać w komunikacie.

Priorytety syndyka

Syndyk Rafako, Wojciech Zymek, w rozmowie z mediami zapowiedział, że jego priorytetem jest zachowanie dotychczasowej struktury przedsiębiorstwa oraz jak największej liczby miejsc pracy. Obiecał, że jeśli w najbliższym czasie pojawią się oferty dotyczące dzierżawy lub sprzedaży spółki, zostaną one szczegółowo rozważone.

Problemy finansowe Rafako

Rafako, z siedzibą w Raciborzu, od dłuższego czasu zmaga się z problemami finansowymi, które doprowadziły do wypowiedzenia umowy najmu i ostatecznie ogłoszenia upadłości. W 2023 roku skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły zaledwie 335 milionów złotych.

Bezpośrednie przyczyny kryzysu

Zerwanie mediacji z JSW Koks dotyczącej budowy elektrociepłowni w Radlinie okazało się bezpośrednią przyczyną kryzysu.

Konsekwencje decyzji Rafako

Rafako boryka się z poważnymi konsekwencjami swoich decyzji, w tym z realizacją nierentownych kontraktów, co znacząco wpłynęło na jego płynność finansową. Największym problemem pozostaje kontrakt z Tauronem na budowę bloku węglowego w Jaworznie, który okazał się nieopłacalny oraz trudny do zrealizowania.

Zaniepokojenie pracowników

Pracownicy Rafako i ich rodziny mogą teraz być zaniepokojeni przyszłością oraz możliwościami znalezienia nowej pracy w obliczu tak drastycznych zwolnień.

Przyszłość energetyki w Polsce