Radość wśród polskich kibiców! Po trudnym etapie eliminacji na Mistrzostwach Świata w piłce ręcznej, gdzie reprezentacja Polski zajęła ostatnie miejsce w grupie, piłkarze ręczni zdołali przełamać złą passę, wygrywając w pierwszym meczu o Puchar Prezydenta. Zmagania te dotyczą miejsc 25-32, a pierwszym przeciwnikiem Biało-Czerwonych była Algieria, zespołow, który nie zdobył jeszcze żadnej wygranej w tym turnieju.

Po nerwowych pierwszych minutach, które charakteryzowały się chaotycznym stylem gry, Polacy przejęli kontrolę nad spotkaniem. Znakomicie wprowadził się w mecz Piotr Jędraszczyk, który zdobył pierwsze gole i umożliwił swojej drużynie objęcie prowadzenia 2:0. Mimo że Algierczycy zdołali na krótką chwilę wyrównać, to Polacy z każdym kolejnym atakiem umacniali swoją dominację.

Po znakomitym występie w bramce Marcela Jastrzębskiego, który parował wiele strzałów algierskich przeciwników, Polska zakończyła pierwszą połowę z bezpieczną przewagą 19:14. W tej części meczu szczególnie wyróżnili się Damian Przytuła z czterema golami oraz trójka zawodników: Łukasz Rogulski, Mateusz Wojdan i Mikołaj Czapliński, którzy zdobyli po trzy bramki.

W drugiej połowie, Polacy wykazali się świetną defensywą, nie pozwalając Algierczykom na zbliżenie się do wyniku na mniej niż trzy gole. Ostatecznie Polacy zdominowali mecz i zakończyli go wynikiem 38:32. MVP spotkania został Piotr Jędraszczyk, który wpisywał się na listę strzelców osiem razy!

W nadchodzącym meczu, który odbędzie się w czwartek, Polacy zmierzą się z Kuwejtem, który pokonał Gwineę 26:24. Będzie to kluczowy mecz w drodze do kolejnych etapów turnieju. Czy polska drużyna podtrzyma swój dobry nastrój i wywalczy kolejne zwycięstwo? Zobaczymy!

Polska - Algieria 38:32 (19:14)