Sport

Zobacz wyniki po szalonym meczu Bayern - Dinamo! Kto zaskoczył wszystkich?

2024-09-18

Obecna edycja Ligi Mistrzów z pewnością przejdzie do historii, ponieważ wprowadzono zupełnie nowy format, który zastąpił tradycyjną fazę grupową. Teraz wszystkie 36 zespołów uczestniczących w LM (w przeżyciu 32 w przeszłości) jest klasyfikowanych w jednej dużej tabeli. Każda drużyna rozgrywa osiem meczów w fazie ligowej, co oznacza, że każda z ekip ma szansę na pokazanie się z jak najlepszej strony. Najlepsza ósemka automatycznie awansuje do 1/8 finału, podczas gdy zespoły zajmujące miejsca 9-24 wezmą udział w barażach o pozostałe osiem miejsc w fazie pucharowej. Zespoły z pozycji 25-36 żegnają się natomiast z europejskimi pucharami, ponieważ nie ma już „spadochronu” do Ligi Europy.

W związku z nowymi zasadami, już pierwsze mecze mają ogromne znaczenie, a bilans bramkowy może okazać się decydujący. Bayern Monachium zademonstrował swoją siłę w meczu przeciwko Dinamowi Zagrzeb, prowadząc do przerwy 3:0. Mimo że Chorwaci niespodziewanie strzelili dwa gole, Bawarczycy odpowiedzieli szalonymi sześcioma trafieniami, triumfując 9:2! Taki wynik czyni ich liderami tabeli po pierwszym dniu rozgrywek.

Na drugim miejscu znajduje się Aston Villa, która pokonała na wyjeździe Young Boys Berno 3:0. Angielska drużyna również zasłużyła, aby zwrócić na siebie uwagę, prezentując solidną grę. Na trzeciej pozycji znajdują się trzy drużyny, które wygrały swoje mecze 3:1: Liverpool (wyjazd z AC Milan), Juventus (u siebie z PSV) oraz Real Madryt (u siebie ze Stuttgartem). Liverpool jest na najwyższej pozycji z powodu wyjazdowego zwycięstwa, co daje im przewagę w przypadku równej liczby punktów.

Oprócz tych drużyn, Sporting Lizbona, który wygrał 2:0 z Lille, również zasługuje na uznanie szczególnie dzięki pięknej bramce belgijskiego stopera Zeno Debasta, której nie można przegapić. To on wprowadził nutę widowiskowości w to starcie.

Wszystkie przegrane drużyny zajmują miejsca 31-36 w tabeli, z Dinamem Zagrzeb na ostatniej pozycji. Ostateczny kształt tabeli po pierwszej kolejce poznamy dopiero w czwartek, ponieważ rozgrywki są wyjątkowo rozbite na trzy dni zamiast dwóch. Takie podejście związane jest z tym, że Liga Europy zaczyna tydzień później, a Liga Konferencji dwa tygodnie później.

Zobaczcie sami, co wydarzyło się na murawach europejskich stadionów! Ciekawi autora artykułu? A co z tajemnicą, jakie drużyny w tym sezonie nas jeszcze zaskoczą? Śledźcie nasze aktualności!