Magdalena Cielecka, jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek, niedawno wyznała, że jej związek z Bartoszem Gelnerem oparty jest na pełnym zrozumieniu i wspólnych zasadach. W rozmowie z "Vivą!" Cielecka podkreśla, że im mniej przypomina swoją 23-letnią wersję, tym bardziej czuje się swobodnie i pewnie w swoim życiu. Od lat znana jest z ról w takich produkcjach jak "Zakochani" czy "Egoiści", a jej kariera rozkwitła po przeprowadzce do Warszawy, gdzie mogła rozwijać swoje talent i pasje.

"Sama były w przeszłości w różnorodnych relacjach, a bycie singielką po 30. roku życia również miało swoje zalety. Jednak teraz odczuwam, że bycie w związku dodaje mi energii i siły", dzieli się swoimi odczuciami Cielecka. Jej związek z Gelnerem nie tylko przynosi jej szczęście, ale także pozwala na chwilę refleksji nad tym, jak media oraz społeczeństwo postrzegają związki z różnicą wieku. Cielecka i Gelner wydają się nie przejmować opiniami innych, koncentrując się na tym, co przynosi im radość.

Magdalena Cielecka nie boi się otwarcie mówić o swoich doświadczeniach z przeszłości, w tym o związku z Andrzejem Chyrą, który był publicznie komentowany i często atakowany przez paparazzi. Dziś Cielecka pragnie mieć kontrolę nad swoim życiem prywatnym i wskazuje, że każda relacja, która ją otacza, jest unikalna.

Ich związek stał się przykładem dla wielu, jak w dobie dzisiejszych mediów społecznościowych, można zbudować silną relację na własnych zasadach. Cielecka z pasją podkreśla, że to ich życie i ich wybory, i nie zamierza uciekać się do konwenansów, które nie pasują do ich stylu. Niezależnie od różnicy wieku, oboje wydają się być w idealnej harmonii i szczęściu, co rodzi pytania, czy miłość nie zna granic, a różnice wiekowe stają się jedynie liczbą.