W Krakowie, wczesnym popołudniem we wtorek, doszło do brutalnego napadu na kantor, który miał miejsce w Starym Mieście. Około godziny 12:30 do kantoru przy ulicy Szczepańskiej wszedł mężczyzna w czarnych ubraniach, który zaatakował pracownika, zadając mu wielokrotne rany.

Napastnik zdołał uciec z miejsca przestępstwa, a policja zintensyfikowała działania intensywnie poszukując sprawcy. Rzecznik Komendy Miejskiej Policji, kom. Piotr Szpiech, potwierdził, że przebieg zdarzenia może wskazywać na rabunek. Wstępne ustalenia sugerują, że mężczyzna mógł zamierzać ukraść gotówkę, jednak na razie nie ustalono, o jaką kwotę mogło chodzić.

Ranny 45-letni pracownik kantoru trafił do szpitala z poważnymi obrażeniami, jednak jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Lekarze są optymistyczni co do jego dalszego stanu zdrowia.

Policja zabezpieczyła narzędzie, którego sprawca użył podczas ataku, które dziennikarze Polsat News nieoficjalnie potwierdzili jako nóż. Funkcjonariusze przeszukują okoliczne tereny, analizują nagrania z monitoringu i utrzymują obławę na mężczyznę, który wciąż jest na wolności.

„Naszym celem jest jak najszybsze ustalenie tożsamości napastnika i jego zatrzymanie” – dodał Szpiech. Całe zdarzenie wywołało spore poruszenie wśród mieszkańców i turystów, którzy w tym rejonie Krakowa są licznie obecni.

Zajście miało miejsce zaledwie kilka kroków od Rynku Głównego, co dodatkowo podkreśla niebezpieczną sytuację w sercu miasta. Policja apeluje do świadków o zgłaszanie się oraz dostarczanie wszelkich informacji, które mogą pomóc w rozwiązaniu sprawy.

Biorąc pod uwagę rosnącą liczbę przestępstw w miejscach publicznych, mieszkańcy wyrażają zaniepokojenie i domagają się większego bezpieczeństwa. Zobacz, co jeszcze się wydarzy w związku z tym atakiem!