Pierwsza dekada stycznia przyniesie wiele niespodzianek pogodowych. Zmienność temperatur sprawi, że doświadczymy zarówno bardzo ciepłych dni z temperaturą dochodzącą do 10°C, jak i prawdziwie zimowej aury z mrozem i opadami śniegu.

Szczególnie dynamiczne warunki atmosferyczne mogą pojawić się po święcie Trzech Króli. Warto być czujnym, bo zaskoczenie pogodowe jest na wyciągnięcie ręki!

Styczeń rozpoczniemy wyjątkowo ciepło. W środę na południu kraju temperatury będą sięgać 7-10°C, a najcieplej będzie na zwykle chłodnym Podhalu. Niestety, będzie też silny wiatr oraz opady deszczu na północy. W czwartek od północy zacznie się ochładzać, a wieczorem już nigdzie nie powinno być powyżej 0°C. Deszcz zacznie przechodzić w śnieg, co zapowiada zimową aurę.

Zapowiada się powiew zimy! Od 3 do 5 stycznia czeka nas kilka dni z mrozem. W większości kraju popołudniami temperatura wyniesie około 0°C, a wschodnia i północna część Polski doświadczy całodobowego mrozu. Nocami w rejonach górskich temperatura spadnie nawet do -10°C! Choć nie braknie słońca, sporadycznie mogą wystąpić przelotne opady śniegu, zwłaszcza na północy, gdzie może przybyć do 10 cm białego puchu.

Za to nadchodzący tydzień zapowiada jeszcze większe zawirowania pogodowe w Europie. Skandynawia zmagać się będzie z srogą zimą, podczas gdy na południu Europy może zapanować nietypowe ciepło.

Polska znajdzie się na styku różnych mas powietrza, co doprowadzi do intensywnych opadów, zarówno deszczu, jak i śniegu, a także silnego wiatru. Przygotujmy się na dni, gdzie w większości kraju temperatura będzie oscylować wokół 0°C, a w innych momentach nawet do 5°C, zwłaszcza na południu. To okres wyjątkowej zmienności, której należy być świadomym!

Idąc dalej, prognozy wskazują, że w drugiej dekadzie stycznia powinno być nieco stabilniej. Temperatury mogą nawiązywać do normy, z maksymalnymi wartościami dniem bliskich 0°C, a nocami z przymrozkami. Czasami spadnie śnieg oraz deszcz ze śniegiem, ale opady nie będą zbyt intensywne.

W trzeciej dekadzie miesiąca czeka nas lekkie ocieplenie, jednak bez ekstremalnych wartości. Temperatura w dzień średnio będzie wynosić od 0 do 4°C, a nocami wciąż będą występować przymrozki. Możemy liczyć na więcej słońca i mniej opadów, ale nie brakuje szans na deszcz i śnieg.

Podsumowując, styczeń zbliża się z dużą różnorodnością pogodową. Szczególnie pierwsze 10-12 dni przyniesie nam wyraźne zmiany, zarówno w temperaturze, jak i w opadach. Od połowy stycznia powinniśmy doświadczyć większej stabilności. Co istotne, istnieje szansa na prawdziwe zimowe warunki, co z pewnością różni się od wcześniejszych prognoz sugerujących łagodny miesiąc.