Znikający rosyjski samolot: Co się tak naprawdę wydarzyło?
2024-11-09
Autor: Piotr
Rosyjski Airbus A320, który przez ostatnie dwa i pół roku stał uwięziony na monachijskim lotnisku, niedawno opuścił Niemcy. Samolot, który nie wzbił się w powietrze od lutego 2022 roku, generował codzienne koszty w wysokości od 340 do 560 euro, co przez cały okres postoju przekroczyło 460 tys. euro. Te wysokie kwoty pokrywała firma leasingowa, ponieważ maszyna była wydzierżawiona od irlandzkiego oddziału chińskiej firmy.
Zaskoczeniem było, że samolot nie wrócił do Rosji, a wyruszył w stronę Ostrawy w Czechach. Eksperci branżowi sugerują, że w przyszłości może latać pod kanadyjskimi skrzydłami, co z pewnością wywoła poruszenie w międzynarodowych kręgach lotniczych. Warto zauważyć, że samolot dotarł do Bawarii z Sankt Petersburga zaledwie trzy dni po rozpoczęciu rosyjskiej agresji na Ukrainę, co doprowadziło do decyzji Unii Europejskiej o zamknięciu zaraz po tym przestrzeni powietrznej dla rosyjskich linii lotniczych.
Ta sytuacja nie tylko uwypukla wpływ sankcji na branżę lotniczą, ale także każe nam zastanowić się nad przyszłością takich maszyn w zmieniającym się świecie geopolitycznym. Co dalej stanie się z innymi zatrzymanymi rosyjskimi samolotami? Przemiany w sektorze lotniczym mogą wkrótce przyjąć nieoczekiwane kierunki!