Incydent w Zakopanem

W Nowym Sączu trwa sprawa apelacyjna, która może zakończyć się usunięciem z pracy policjantki z Zakopanego, po wstrząsającym incydencie w domu prokuratora.

Zgłoszenie o przetrzymywanym mieniu

Ponad 19 czerwca 2022 roku młoda kobieta, Oksana Z., zgłosiła się na policję, informując, że jej były mąż przetrzymuje cenną zabawkę - akumulatorowy samochodzik wart około 500 zł - w swoim domu, gdy dziewczynka była u niego pod opieką. Policjanci, mimo braku wolnego patrolu, postanowili pojechać na interwencję.

Kontrowersyjna interwencja

Kiedy dotarli na miejsce, okazało się, że mężczyzna, który otworzył drzwi, miał na rękach swoją córkę. W czasie rozmowy policjantka wyczuła od niego alkohol. Mężczyzna przyznał, że wypił drinka, ale odmówił badania alkomatem.

Konflikt z prokuratorem

Policjantka, przekonując się do dalszej interwencji, stwierdziła, że musi upewnić się, że mężczyzna jest w stanie zająć się dzieckiem. Po dalszej wymianie zdań, mężczyzna zresztą zidentyfikował się jako prokurator, co wzbudziło jego niezadowolenie i oskarżenie funkcjonariuszy o naruszenie miru domowego. Sytuacja przerodziła się w skandal z licznymi oskarżeniami w obydwie strony.

Decyzja sądu

To, co miało być drobną sprawą, przerodziło się w sygnalizowany przez policję problem z relacją między funkcjonariuszami a prokuratorami. Policjantka ostatecznie została uznana za winną przekroczenia uprawnień, jednak sędzia podjął decyzję o warunkowym umorzeniu postępowania na dwa lata próby, nakładając kary finansowe, które w sumie wyniosły 12 tysięcy złotych.

Reakcja policjantów

Oburzenie wśród policjantów w Małopolsce jest ogromne. Przewodniczący Związku Zawodowego Policji – Jacek Łukasik – nazwał wyrok skandalicznym, argumentując, że od teraz każdy policjant może bać się działań w obcych domach z obawy przed podobnymi oskarżeniami.

Możliwe protesty

Interwencja wzbudziła także kontrowersje dotyczące możliwego konfliktu interesów wśród prokuratorów, którzy byli zaangażowani w sprawę. Policjo solidarnie zapowiadają protesty w obronie swojej koleżanki po fachu, podkreślając ryzyko, jakie niesie ze sobą ten przypadek.

Wnioski z incydentu

W obliczu rosnącego napięcia społecznego i zawirowań w systemie prawnym, ta sprawa może stworzyć precedens, który wywoła szereg dyskusji na temat praw funkcjonariuszy w interwencjach oraz ich władzy w konfrontacji z przedstawicielami wymiaru sprawiedliwości. Policjanci już teraz obawiają się, że z przyszłością ich pracy, a decyzje sądów mogą znacznie wpłynąć na ich codzienne obowiązki i bezpieczeństwo w wykonywaniu pracy.