Finanse

Zarobki w sektorze centrów danych sięgają nawet 30 tys. zł! Ale jest jeden poważny problem...

2025-09-02

Autor: Jan

Boom na centra danych w Polsce

Sektor centrów danych w Polsce rośnie jak grzyby po deszczu, a za każdą nową posadą w centrum danych kryje się około siedmiu dodatkowych etatów w lokalnej społeczności! Takie informacje znajdziemy w najnowszym raporcie ManpowerGroup, który ujawnia, jak wielką rewolucję przechodzi branża IT. W ciągu zaledwie kilku lat, w USA powstanie 4,7 miliona nowych miejsc pracy, a Polska ma szansę nadążyć za tym trendem.

Centra danych to nie tylko miejsca przechowywania informacji — to klucz do codziennej pracy z usługami cyfrowymi, takimi jak bankowość online czy zakupy w sieci. W dobie rosnących potrzeb związanych z blockchainem oraz sztuczną inteligencją, ich znaczenie staje się wręcz nieocenione.

Polska w centrum uwagi globalnych inwestycji

Kilka miesięcy temu branżę wstrząsnęła wiadomość o ogromnej inwestycji Microsoftu, który planuje zbudować nowe centrum danych za około 3 miliardy złotych w Polsce. Obiekt ten ma służyć przede wszystkim w obszarze cyberbezpieczeństwa i być ukończony już w przyszłym roku! To nie pierwsza inwestycja giganta w naszym kraju — dwa lata temu otworzył pierwsze w regionie centrum przetwarzania danych w chmurze, warte około miliard dolarów.

Praca w centrach danych: praca marzeń czy ryzykowny wybór?

Chociaż praca w centrum danych kusi atrakcyjnymi zarobkami, które mogą wynosić od 7 do 30 tys. zł, to trzeba pamiętać, że jest to sektor wciąż rozwijający się. Na jednej zmianie pracuje zazwyczaj kilkadziesiąt osób! W fazie budowy potrzebne są jednak setki specjalistów.

Pracodawcy szukają inżynierów infrastruktury, techników oraz menedżerów, ale rynek boryka się z niedoborem doświadczonych pracowników. Firmy często inwestują w szkolenia dla nowego naboru, co czyni tę branżę coraz bardziej atrakcyjną zawodowo.

Energetyczny kryzys w cieniu boomu technicznego

Mimo pozytywnych prognoz, branża centrów danych w Polsce stoi przed poważnymi wyzwaniami. Kluczowym problemem pozostaje dostęp do energii elektrycznej. Rośnie zapotrzebowanie na energię, a do 2027 roku globalne zużycie energii przez centra danych może wzrosnąć aż o 50%! W obliczu rosnącego popytu, powstają obawy o to, czy infrastruktura energetyczna w Europie i Polsce wytrzyma ten napór.

Jeden z głośniejszych przypadków to sytuacja, gdy norweska firma Nammo miała problemy z przyłączeniem do sieci z uwagi na wcześniejsze zapotrzebowanie TikToka na energię dla swojego centrum danych. Tego typu konflikty zapowiadają nadchodzące wyzwania, z którymi może być ciężko się zmierzyć.

Podsumowanie: Szansa z ostrzeżeniem

Sektor centrów danych w Polsce to niewątpliwie arena ogromnych możliwości zawodowych, ale swoje ryzyka. Nienasycony popyt na nowe miejsca w połączeniu z problemami energetycznymi stawia przed branżą wiele pytań. Czy Polska poradzi sobie z tym wyzwaniem? To pytanie na które odpowiedzi możemy szukać w nadchodzących latach!