W odpowiedzi na pytania dziennikarzy, rzeczniczka chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Mao Ning, odniosła się do kontrowersji związanych z chińskim statkiem Yi Peng 3. Został on skrytykowany przez Szwecję za to, że nie dopuszczono szwedzkiego prokuratora na jego pokład. Warto przypomnieć, że Szwecja prowadzi śledztwo od listopada, dotyczące potencjalnego sabotażu. Sprawą zajmują się również Niemcy, Finlandia oraz Litwa.

Statek Yi Peng 3 spędził ostatnie miesiące w cieśninie Kattegat, na wodach międzynarodowych, co uniemożliwiało przeprowadzenie inspekcji przez europejskie służby. Premier Szwecji Ulf Kristersson zwrócił się do Chin z prośbą o współpracę i domagał się, aby statek wpłynął na szwedzkie wody terytorialne.

19 grudnia szwedzka policja, wspierana przez przedstawicieli innych krajów, w końcu udała się na pokład Yi Peng 3, co miało na celu wyjaśnienie okoliczności uszkodzeń kabli podmorskich. Dwa dni później statek wyruszył w dalszą podróż do Egiptu, co budzi kolejne pytania dotyczące bezpieczeństwa na wodach europejskich.

Co ciekawe, śledztwo wzbudza zainteresowanie nie tylko w Europie, ale także w mediach światowych. Niektóre źródła sugerują, że incydent może mieć szersze konsekwencje geopolityczne, zwłaszcza w kontekście rosnącego napięcia między Chinami a krajami zachodnimi. Jakie będą dalsze kroki w tej sprawie? Śledźcie nas, aby nie przegapić najnowszych informacji!