Zakaz samochodów spalinowych w UE. Zmiany na horyzoncie!
2024-12-22
Autor: Jan
Globalny rynek motoryzacyjny jest wart ponad dwa tryliony dolarów i zatrudnia więcej niż cztery miliony osób. Na świecie jest obecnie 1,47 miliarda samochodów. Unia Europejska ogłosiła ambitny plan, aby do 2050 roku stać się neutralną pod względem klimatycznym, co oznacza wygaszenie produkcji samochodów spalinowych na rzecz elektrycznych alternatyw.
Elektryki kontra spalinówki
Chociaż inicjatywa szybkiego wprowadzenia samochodów elektrycznych w życie jest obiecująca, rzeczywistość często odbiega od idealnych założeń. Zgodnie z regulacjami Unii Europejskiej w ramach programu ochrony powietrza (CAFE), maksymalna dozwolona emisja CO2 dla nowych modeli wynosi obecnie 95 g/km, a kary za jej przekroczenie mogą być ogromne – jak pokazuje przypadek Volkswagena, który w 2020 roku musiał zapłacić ponad 100 milionów euro.
Chociaż producentów samochodów skłoniło to do zwrócenia się ku elektrycznym modelom, rosnące koszty energii w Europie sprawiają, że wdrażanie tej technologii nie jest tak proste. Unia dąży do zamykania elektrowni węglowych i promowania odnawialnych źródeł energii, ale wiele wskazuje na to, że nie jesteśmy jeszcze gotowi na masowe przyjęcie pojazdów elektrycznych.
Ponadto produkcja elektryków wciąż napotyka poważne wyzwania. Brakuje zarówno odpowiednich zakładów produkcyjnych, jak i wykwalifikowanej siły roboczej. Dotychczas większość produkcji samochodów elektrycznych odbywa się w Chinach, które tymczasem znacznie zwiększają swoje emisje CO2.
EPP wzywa do rewizji zakazu
Również w sektorze motoryzacyjnym nie brakuje głosów krytycznych. Europejska Partia Ludowa (EPP) opublikowała stanowisko, w którym apeluje o zniesienie planowanego zakazu sprzedaży samochodów spalinowych od 2035 roku. Grupa ta postuluje również o większe inwestycje w infrastrukturę ładowania, wzmocnienie łańcuchów dostaw oraz intensyfikację badań i rozwoju w branży motoryzacyjnej.
Ursula von der Leyen, Przewodnicząca Komisji Europejskiej, wskazała na pilność tych zagadnień i zapowiedziała nadchodzącą debatę na temat przyszłości przemysłu motoryzacyjnego w Europie. Stawka jest wysoka: zmiany te mogą zadecydować o tym, w jakim kierunku podąża europejski rynek motoryzacyjny. Czy Europa jest naprawdę gotowa na elektryczną rewolucję, czy raczej czeka na nowe pomysły i technologiczne innowacje?
Czas na gorącą dyskusję i konkretne działania, ponieważ przyszłość branży motoryzacyjnej w Europie wisi na włosku!