Technologia

Xiaomi na Podbój Europy: Czy Elektryczne Auta Zdominuje Rynek?

2025-08-21

Autor: Tomasz

Xiaomi wkracza do Europy z elektrycznymi samochodami!

Chińska marka Xiaomi, znana z produkcji smartfonów i elektroniki, ma ambitne plany na najbliższe lata. Do 2027 roku zamierza uruchomić sprzedaż swoich elektrycznych samochodów w Europie, stawiając czoła tak potężnym rywalom jak Tesla i BYD.

Rewelacyjne wyniki sprzedaży w Chinach

Xiaomi zazwyczaj kojarzy się z przystępnymi cenami i dużym asortymentem, jednak ich oferta samochodów elektrycznych zdobywa coraz większą popularność. Do tej pory producent sprzedał już ponad 300 tysięcy pojazdów elektrycznych. Ich pierwszy model – sportowy sedan SU7 – zdobył serca kierowców dzięki doskonałym osiągom i konkurencyjnej cenie, wynoszącej jedynie 215 900 juanów (około 118 tysięcy złotych), co jest znacznie niższą kwotą niż Tesla Model 3.

SUV-y na czoło wyścigu

Kolejnym hitem, który podbił rynek, jest SUV YU7. Auto z napędem na cztery koła kosztuje 279 900 juanów (około 143 tysięcy złotych) i zniknęło ze sprzedaży w zaledwie trzy minuty, przynosząc Xiaomi ponad 200 tysięcy zamówień. Producent już teraz ogłasza pełne obłożenie produkcji aż do 2027 roku.

Strategia Xiaomi na europejskim rynku

Xiaomi nie zamierza na tym poprzestać. W planach są nowe modele oraz ekspansja na inne rynki. Prezes firmy, Lu Weibing, podczas ostatniej konferencji prasowej ogłosił 31-procentowy wzrost przychodów oraz potwierdził, że Europa będzie jednym z pierwszych zagranicznych kierunków.

Europejski rynek - naturalny teren dla chińskich marek

Eksperci zauważają, że Europa staje się naturalnym miejscem dla chińskich producentów. Regulacje są tu mniej rygorystyczne niż w USA, a popyt na nowoczesne i przystępne cenowo elektryki stale rośnie. W lutym 2025 roku Chińczycy odnotowali w Europie nawet 64-procentowy wzrost sprzedaży, stawiając na marki takie jak MG, BYD oraz Chery.

Co czeka nas w przyszłości?

Z tak silnym wsparciem ze strony rosnącego rynku oraz atrakcyjnych cen, Xiaomi ma szansę na zdobycie znaczącej pozycji w europejskim segmencie samochodów elektrycznych. Czy chiński gigant niepowstrzymanie przejmie Europę? Czas pokaże!