Finanse

Wyraz niezadowolenia Lewicy wobec działań rządu: "To fatalny pomysł"

2024-09-27

Autor: Katarzyna

Na czwartkowym proteście NSZZ Solidarność w Warszawie, hasła takie jak "Wojewódka — Grabarz PKP Cargo", "Wstrzymajcie zwolnienia w PKP Cargo", czy "Bandyckie bezprawie w PKP Cargo" były głośno wykrzykiwane przez demonstrantów. Manifestacja rozpoczęła się pod Ministerstwem Infrastruktury, po czym przeniosła się przed Ministerstwo Aktywów Państwowych, gdzie zwiastunowcy z PKP Cargo dołączyli do kolegów z Solidarności z Poczty Polskiej.

Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność, podczas konferencji prasowej, jednoznacznie wyraził solidarność w obronie zwolnionych pracowników oraz zapowiedział dalszą walkę o zatrudnienie w branży kolejowej, mówiąc: "Jeśli pan premier Tusk chce wojny z Solidarnością, to ją będzie miał. Zwyciężymy, bo w Solidarności siła!".

Magdalena Biejat z Lewicy, wicemarszałkini Senatu, nie pozostała obojętna wobec sytuacji w PKP Cargo. Na swoim profilu w mediach społecznościowych skrytykowała planowane zwolnienia, nazywając je "fatalnym pomysłem". Podkreśliła, iż zwalnianie doświadczonych pracowników to krok w niewłaściwą stronę, w momencie, gdy Unia Europejska promuje transport kolejowy.

„Zwalnianie wykwalifikowanych pracowników z PKP Cargo i CARGOTABOR to fatalny pomysł. UE stawia na transport kolejowy, a Polska zamiast tego zwija państwową spółkę, która może i powinna realizować takie przewozy. Serio wolimy płacić za przewozy Niemcom albo Czechom?” — podkreśliła Biejat, zaznaczając istotną rolę, jaką polski sektor kolejowy może odegrać w zrównoważonym rozwoju transportu w Europie.

W obliczu tych wydarzeń, nie milkną głosy krytyki pod adresem rządu. Coraz więcej osób i organizacji społecznych domaga się od rządzących jasnej wizji dla sektora kolejowego, który ma potencjał, aby stać się liderem w regionalnym transporcie. Bez zdecydowanych działań, PKP Cargo może utracić swoją rolę i znaczenie na rynku, co byłoby nie tylko stratą dla pracowników, ale również dla całej gospodarki. W obliczu postępującej globalizacji, najbardziej zyskują kraje, które potrafią zadbać o swój transport kolejowy i efektywnie wykorzystać jego potencjał.