Po znakomitym występie na Euro 2024, Kacper Urbański z Bologna miał trudny początek sezonu. Reprezentant Polski nie trafił do składu swojej drużyny od razu po zakończeniu turnieju, ponieważ zmagał się z kontuzją. Co więcej, klub przeszedł zmiany personalne – nowym trenerem Bolognii został Vincenzo Italiano, po tym jak Thiago Motta przeniósł się do Juventusu. Mimo początkowych trudności, Urbański z każdym kolejnym meczem zyskuje zaufanie szkoleniowca i dostaje więcej minut na boisku.

W niedzielnym meczu z Monzą, Kacper Urbański po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w podstawowym składzie. Już w 24. minucie spotkania uczcił swoje wyjście na boisko debiutanckim golem w Serie A! Po precyzyjnym dośrodkowaniu od Greka Charalamposa Lykogiannisa, Polak popisał się zgrabnym uderzeniem głową, które wpadło do siatki po odbiciu od słupka, pokonując bramkarza gospodarzy, Stefano Turatiego.

To niesamowite osiągnięcie dla 20-letniego talentu, który w dotychczasowych 25 występach zdobył jedną asystę. Gol ten otworzył wynik meczu, ale jeszcze przed przerwą Milan Djurić wyrównał dla Monzy. Na szczęście w drugiej połowie Bologna opanowała sytuację, a Santiago Castro zapewnił zwycięstwo gości w 80. minucie, kończąc mecz wynikiem 2:1 na korzyść Bolognii.

To ważny moment w karierze Urbańskiego, który pokazuje, że poprzez ciężką pracę i determinację można osiągnąć sukces na najwyższym poziomie. Kibice Bolognii mają ogromne powody do radości, ponieważ ich młody zawodnik z każdym meczem wydaje się być coraz lepszy. Wielu ekspertów zastanawia się, czy Kacper stanie się jednym z kluczowych graczy tego zespołu w nadchodzących latach. Czego możemy się po nim spodziewać w przyszłych meczach? Obserwujcie tego utalentowanego piłkarza, ponieważ jego kariera dopiero się rozkręca!