Wojtek Sawicki odpowiada na oskarżenia o marnotrawstwo pieniędzy. Przedstawił niepodważalne dowody!
2025-01-26
Autor: Marek
W ostatnich dniach Wojtek Sawicki stanął w obliczu poważnych oskarżeń. Youtuber Klepsydra, analizując działalność influencera, zasugerował, że za jego wizerunkiem kryją się nieprawidłowości finansowe oraz konflikty. Dodatkowo, były asystent Sawickiego twierdzi, że współpraca z nim doprowadziła do jej załamania nerwowego, a sama Sawicki przyznał, że pozostaje dla niej wsparciem mimo rozwodu. Ich złożona relacja dodatkowo podsyca emocje wokół całej sytuacji.
Wojtek Sawicki postanowił jednak odpowiedzieć na zarzuty i przedstawić dane, które mogą rozwiać wszelkie wątpliwości. Na jego oficjalnym profilu pojawił się szczegółowy raport finansowy, który pokazuje, że przez ostatnie sześć lat na platformie Patronite zebrał 270 tys. złotych. Choć to brzmi imponująco, w praktyce oznacza to zaledwie 3750 zł miesięcznie.
Sawicki zaznaczył, że te środki służą mu głównie do opłacania asystentów i pokrycia kosztów mieszkania. "Moim celem jest zapewnienie sobie stabilności finansowej, a te pieniądze są dla mnie niezbędne do utrzymania" – mówi. W dodatku influencer przyznaje, że z powodu ostatnich kontrowersji stracił kilka potencjalnych kontraktów reklamowych, które miały przynieść mu dodatkowe dochody.
„Myślałem, że działania influencerskie pozwolą mi wyjść na zero. Po ostatniej nagonce utraciłem już dwie współprace” – dodaje Sawicki.
Z kolei, według jego obliczeń, po wyprowadzce byłej żony w lutym, jego miesięczne wydatki, które obejmą utrzymanie asystenta i standardowe koszty życia, wyniosą około 15 tys. zł.
Cała sytuacja wywołała burzę w mediach społecznościowych, gdzie fani i krytycy dzielą się swoimi opinami na temat Sawickiego. Nie brakuje głosów poparcia, ale również tych, które podważają jego transparentność finansową. Czy info, które przedstawił, wystarczy, by ocalić jego reputację? Choć jego fani są zaniepokojeni oskarżeniami, Sawicki nie zamierza zasłaniać się tylko liczby – obiecuje, że będzie dalej walczyć o swoje dobre imię.