Świat

Wojna Rosji z Ukrainą. Gen. Skrzypczak ujawnia „kluczową sprawę” - chodzi o czołgi!

2024-09-21

Generał Waldemar Skrzypczak w rozmowie z kanałem „Układ otwarty” na YouTube podkreślił, że „Rosjanie przejmują inicjatywę strategiczną” w konflikcie z Ukrainą z powodu zmian w strukturze armii rosyjskiej. „Ich potencjał wzrósł" – zaznaczył. „Strategia i sztuka wojenna opierają się na ciągłych zmianach strategicznego położenia. Tak jak to miało miejsce w latach 1941-1945, tak i teraz. Rosjanie, którzy w 2022 roku nie mieli inicjatywy strategicznej, zostali pokonani, obecnie odbudowują swój potencjał, co pozwala im na odzyskanie przewagi strategicznej” – mówił były dowódca Wojsk Lądowych.

Skrzypczak zaznaczył, że nawet mimo nałożonych na Rosję sankcji, jej armia wciąż dysponuje zasobami, które umożliwiają im zdobycie tej przewagi. „Dąży to do dwóch celów: pokonania armii ukraińskiej oraz wzmocnienia pozycji Putina w przypadku przyszłych negocjacji dotyczących zawieszenia broni” – wyjaśnił.

Generał dodał, że Rosjanie stosują sprawdzone metody operacyjne i taktykę, jednak brak im kluczowych przy przygotowaniu wojsk. „Często wysyłają na pole bitwy nieprzygotowane oddziały, młodych, niewyszkolonych żołnierzy. Mimo to ich efektywność rośnie, ponieważ mają przewagę liczbową.”

Wskazał również, że Ukraińcy prowadzą działania oparte na wsparciu zachodnich sojuszników. „Cała Europa szkoli wojska ukraińskie, a Polska również dostarcza im sprzęt, co pozwala na kontynuację operacji.” Ukraińcy stosują taktykę „od minimum do maksimum”, wysyłając w bój niewielkie grupy, co zmusza Rosjan do angażowania znacznych sił w odpowiedzi. „Jeśli na kierunku kurskim wysyłają 3-4 brygady, Rosjanie muszą odpowiedzieć wysłaniem 40-50 tysięcy żołnierzy” – zauważył.

W opinii Skrzypczaka, terytorialne zdobyczne Rosji w ostatnich miesiącach, choć niewielkie, są znacznie większe niż dwa lata temu, gdy obie strony przesuwały swoje linie frontu o zaledwie 100-200 metrów. Wyraził przekonanie, że to nie tylko kwestia postępu na polu walki, ale także sposobu, w jaki Rosjanie angażują swoje zasoby.

Generał zauważył, że Rosja wzmaga aktywność na „starych, historycznych kierunkach”, takich jak Łyman, Wuhłedar, Bachmut oraz Awdijiwka. „Rosjanie atakują tam, ponieważ ich wywiad wskazuje, że część ukraińskich wojsk została przerzucona na inne kierunki, co stwarza im możliwość zaskoczenia.”

„Kluczową sprawą jest to, skąd Rosjanie biorą nowoczesny sprzęt wojskowy” – dodał. „Sprzęt, który, jak sądzę, nie jest jedynie dziełem rosyjskiego przemysłu wojskowego, który działa na pełnych obrotach. Technologie produkcji czołgów są ograniczone do dwóch fabryk, a liczba nowoczesnych jednostek, które trafiają na front, wskazuje na to, że mają inne źródła zaopatrzenia.”

Eksperci sugerują, że Rosja może czerpać sprzęt z innych krajów lub wykorzystywać ukryte zapasy. W miarę jak konflikt trwa, pytanie o źródła rosyjskiego uzbrojenia staje się coraz bardziej palące – zachodnie wywiady podkreślają, że nowoczesne technologie mogą znacznie wpłynąć na losy wojny.

W obliczu rosnącego napięcia oraz zmian na froncie, generał Skrzypczak zwraca uwagę na potrzebę nieustannego monitorowania sytuacji oraz dalszego wsparcia dla Ukrainy ze strony międzynarodowego społeczeństwa.