Wojna na Ukrainie. Wstrząsająca eksplozja w Ternowskiej Tamie!
2024-11-12
Autor: Katarzyna
W poniedziałek rano sieć zalały pierwsze wiadomości o wysadzeniu Tamy Ternowskiej, które potwierdził lokalny administrator wojskowy Roman Padun w rozmowie z portalem Suspilne. Padun wskazał, że woda wdziera się do pobliskich wiosek, ale ze względu na ciągłe ostrzały nie mogą ocenić skali zniszczeń.
Poziom fali powodziowej na godz. 16 w poniedziałek wyniósł niebezpieczne 1,2 metra.
We wtorek suplement filmowy z miejsca zniszczeń trafił do sieci, na którym widzimy potężną eksplozję, zarejestrowaną przez drona ukraińskiej telewizji TSN. Fala uderzeniowa oraz moment wybuchu wskazują, że atak miał swoje źródło wewnątrz umocnień. Na filmie zauważono również dwie osoby w panice uciekające z miejsca zdarzenia.
Kto odpowiada za zniszczenie Tamy Ternowskiej? To pytanie wciąż pozostaje bez odpowiedzi. Szef administracji donieckiej Wadim Fiłaszkow oskarżył rosyjskie siły zbrojne, które znajdują się po wschodniej stronie kurachowskiego zbiornika. Jednak niektórzy eksperci, w tym rosyjscy blogerzy i ukraiński dziennikarz Andrij Caplijenko, nie wykluczają, że odpowiedzialność za eksplozje mogą ponosić także Ukraińskie Siły Zbrojne. Ich celem mogło być zalanie terenów, co z kolei utrudniłoby ruch wojsk przeciwnika.
Zbiornik Kurachowe został stworzony, by zasilać pobliską elektrownię, a "The Wall Street Journal" podaje, że ukraińskie władze miały na uwadze likwidację tego obiektu z powodu jego bliskiego sąsiedztwa z frontem. Zniszczenie mostu transportującego węgiel do elektrowni przyspieszyło decyzję o jego rozbiórce, aby odzyskane części mogły zostać użyte do naprawy innych instalacji energetycznych.
Wojna na Ukrainie trwa w najlepsze, a ta sytuacja pokazuje, jak intensywne są walki w tym regionie. Monitorujcie wydarzenia, bo śledztwo w tej sprawie dopiero się zaczyna! W miarę jak sytuacja się rozwija, kolejne newsy mogą przynieść jeszcze większe zaskoczenia.