"Wall Street Journal" donosi, powołując się na źródła w administracji USA, że najnowsze dostawy rakiet mają na celu zabezpieczenie potrzeb Ukrainy w zakresie obrony powietrznej aż do końca 2023 roku.

W piątek administracja Biden’a ogłosiła wysłanie "małej grupy kontraktorów", którzy będą wspierać Ukrainę w konserwacji samolotów F-16 oraz innych systemów obronnych. Kontraktorzy ci przybędą do kraju w najbliższych miesiącach i będą działać z dala od strefy walk.

"Kluczowe jest, aby systemy broni były w pełni operacyjne w obliczu rosyjskiej agresji" - podkreślił Pentagon, uzasadniając decyzję o wsparciu.

W kontekście ograniczonych zapasów broni w USA, Washington rozważa zakup amunicji od innych państw. Dodatkowo, Kijów wciąż domaga się zwiększonej liczby rakiet Army Tactical Missile Systems (ATACMS) o zasięgu około 320 km. Jak informuje "WSJ", Ukraińcy wierzą, że te rakiety umożliwiłyby ataki w głębie terytorium zajmowanego przez Rosję. Jednak Pentagon opóźnia decyzję o ich wysyłce, uzasadniając to przeniesieniem strategicznych celów przez Rosjan poza zasięg ATACMS.

Szef Pentagonu, Lloyd Austin, odrzucił także ostatnie żądanie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego na priorytetowe traktowanie dostaw rakiet, argumentując, że jest to "zbyt duże wymaganie". Nowa wersja ATACMS, znana jako Precision Strike Missile, jest w trakcie produkcji, ale pełną dostępność można spodziewać się dopiero za kilka lat.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że USA angażują sojuszników w wysłaniu zapasów rakietowych do Ukrainy, co podkreśliło znaczenie międzynarodowej solidarności w obliczu rosyjskiej inwazji. Warto również zauważyć, że potencjalny powrót Donalda Trumpa do prezydentury mógłby negatywnie wpłynąć na dalsze wsparcie dla Ukrainy.

Zgodnie z doniesieniami, upoważnienie Pentagonu do przekazania broni i amunicji o wartości ponad 7 miliardów dolarów z zapasów nie zostało jeszcze w pełni wykorzystane, a dodatkowe 2 miliardy dolarów na długoterminowe kontrakty zbrojeniowe dla Kijowa również pozostaje nieaktywne.

W związku z intensyfikującą się sytuacją na Ukrainie, strategiczne wsparcie z USA pozostaje kluczowe dla dalszej walce przeciwko agresji rosyjskiej.