Jednodniowy eksperyment przywrócił życie wulkanicznej strefie - Czy odkrycie zmieni nasze podejście do ochrony przyrody?
2024-11-12
Autor: Tomasz
W 1980 roku wulkan Mount St. Helens w stanie Waszyngton, USA, wybuchł w jednej z największych erupcji w historii, niszcząc życie na obszarze wielu kilometrów. Eksperyment badawczy przeprowadzony zaledwie dwa lata po tym wydarzeniu ujawnia niezwykłe właściwości gryzoniów. W pełni zrozumiane dopiero po ponad czterech dekadach, wyniki eksperymentu pokazują, jak niezwykle ważne są dla środowiska.
W 1983 roku mikrobiolog Michael Allen z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Riverside wraz z Jamesem McMahonem z Utah State University postanowili przeprowadzić jednorazowy eksperyment z wykorzystaniem gofferników krecich (Thomomys talpoides). Gryzonie te, prowadzące podziemny tryb życia, miały za zadanie wymieszać glebę i przywrócić życie w regionie, który stał się martwą strefą w wyniku wybuchu.
Naukowcy wybrali dwa ściśle wyznaczone obszary, gdzie po uwolnieniu gryzoniów, te przez jeden dzień prowadziły aktywne prace związane z kopaniem. Po sześciu latach na tych terenach odkryto ponad 40 tysięcy roślin - prawdziwa eksplozja życia! W porównaniu, sąsiednie obszary, gdzie nie przeprowadzono eksperymentu, pozostawały niemal puste.
Gofferniki krecie, pracując w ziemi, przetransportowały na powierzchnię nie tylko bakterie, ale także grzyby mykoryzowe, które pełnią kluczową rolę w zdrowiu ekosystemu. Te grzyby, pomagając roślinom w absorpcji składników odżywczych i wody, są niezbędne do przetrwania roślin w ubogich w minerały glebach, pozwalając im wzrastać w trudnych warunkach.
Warto dodać, że odkrycie to ma ogromne implikacje dla ochrony przyrody i przywracania życia w ekosystemach po katastrofach naturalnych. Badania pokazują, jak kluczowe są takie organizmy jak grzyby i jak małe, proste działania mogą prowadzić do znaczących zmian w rehabilitacji zniszczonych środowisk. Jak zauważa Emma Aronson, współautorka badań, przykład Mount St. Helens podkreśla znaczenie dbania o bioróżnorodność i zdrowe relacje między gatunkami w ekosystemie.
To odkrycie pozwoliło też na lepsze zrozumienie, jak ludzka działalność wpływa na przyrodę. Po drugiej stronie wulkanu, gdzie prowadzono wycinkę lasów, gleba pozostała uboga i zniszczona, z plonami, które prawie nie rosną. To zderzenie ze sobą dwóch różnych ekosystemów pokazuje, jak wielka jest siła natury w odbudowie i odradzaniu się przyrody, nawet po katastrofalnych wydarzeniach.