Wielki wyciek dokumentów z biura premiera Netanjahu! Kto za tym stoi?
2024-11-02
Autor: Agnieszka
Sędzia Menachem Mizrahi ostrzegł, że niedawny wyciek tajnych dokumentów z biura premiera Izraela, Benjamina Netanjahu, mógł zagrozić "wrażliwym informacjom oraz źródłom wywiadowczym". Wyciek ten może poważnie zaszkodzić wysiłkom Izraela w dążeniu do osiągnięcia celów wojskowych w Strefie Gazy, podają doniesienia z Times of Israel. Co ciekawe, sam Netanyahu domagał się uchwały o zniesieniu zakazu publikacji informacji dotyczących tej sprawy.
W artykułach opublikowanych przez renomowane media, takie jak "Bild" i "Jewish Chronicle", zawarte były tezy, które pokrywały się ze stanowiskiem Netanjahu. Premier w niedawnym wywiadzie zaznaczył, że Hamas planował przenieść zakładników do Egiptu. Ponadto w lipcu Netanyahu dodał, że kontrola nad korytarzem filadelfijskim ma być jedną z kluczowych kwestii w negocjacjach z Hamasem, co według krytyków, może uniemożliwić zawarcie porozumienia.
"Bild", który jest najlepiej sprzedającym się tabloid w Niemczech, jest uważany za gazetę sprzyjającą Netanjahu. W międzyczasie "Jewish Chronicle" usunął kontrowersyjne artykuły oparte na wycieku oraz zakończył współpracę z ich autorem, gdy pojawiły się wątpliwości co do jego uczciwości.
Pojawiają się także spekulacje, że ten wyciek mógł mieć znacznie szerszy kontekst. Eksperci wskazują na możliwość powiązań z tajnymi operacjami wywiadu izraelskiego, co tylko potęguje zażenie w regionie. Izraelskie służby specjalne wdrożyły już środki bezpieczeństwa w celu zidentyfikowania źródła wycieku, a politycy domagają się szybkiego wyjaśnienia tej sprawy. Czy to snajperzy wywiadu, czy może przypadkowy błąd urzędnika? Odpowiedzi szukajcie w kolejnych doniesieniach!