W czwartek rano Donald Tusk, były premier Polski, wydał alarmujące ostrzeżenie na temat osoby przebranej w mundur wojskowy, która rzekomo udaje żołnierza i głosi niebezpieczne pomysły dotyczące wysadzania wałów. Osoba ta miała poruszać się samochodem na fałszywych tablicach rejestracyjnych, co budzi ogromne obawy w kontekście bezpieczeństwa publicznego.

Na specjalnie zwołanym sztabie kryzysowym Tusk podkreślił, że „to nie jest amatorka, to są poważne kwestie”, wskazując na potencjalne zagrożenie dla obywateli. Zdarzenie miało miejsce w jednej z miejscowości w okolicach Wrocławia, co dodatkowo zwiększa niepokój mieszkańców regionu.

Premier zaapelował do społeczeństwa o rozwagę i ostrożność, przestrzegając przed osobami, które mogą podszywać się pod przedstawicieli władz czy służb. Podkreślił, że każdy, kto ma informacje o takich incydentach, powinien natychmiast powiadomić policję lub wojsko. Władzom i służbom bezpieczeństwa przekazano, aby zintensyfikować działania kontrolne, zwłaszcza w obszarach, gdzie mogą występować podobne incydenty.

Eksperci w dziedzinie bezpieczeństwa podkreślają, że tego typu sytuacje mogą być związane z dezinformacją lub próbami zastraszenia społeczeństwa. Wobec rosnących napięć społecznych oraz sytuacji geopolitycznej w regionie, chwila nieuwagi może prowadzić do poważnych konsekwencji. Z tego powodu zaleca się, aby każdy obywatel był czujny i niezwłocznie zgłaszał wszelkie niepokojące przypadki.