Przewodniczący "Solidarności" w Elektrowni Rybnik, Ireneusz Oleksik, ujawnia niepokojące informacje o przyszłości zakładu. Według jego słów, do końca 2025 roku elektrownia ma całkowicie zrezygnować z produkcji energii elektrycznej z węgla, a do końca sierpnia 2026 roku również z dostaw ciepła. "To będzie katastrofa dla naszego miasta i całego regionu" - ocenia sytuację związkowiec.

Elektrownia Rybnik, będąca częścią PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna, do tej pory operuje blokami 5-8, które oddano do użytku w 1978 roku i mają łącznie moc 900 MW. W ostatnich latach wyłączone zostały bloki nr 1-4, które mają zostać zastąpione nowym blokiem gazowo-parowym o mocy 882 MW, zaplanowanym na uruchomienie pod koniec 2026 roku.

Warto zauważyć, że w obliczu nadchodzącej transformacji energetycznej Elektrownia Rybnik zatrudnia obecnie ponad 500 pracowników, a jej zamknięcie będzie miało ogromny wpływ nie tylko na lokalny rynek pracy, ale również na dostawy węgla z pobliskich kopalń.

Ireneusz Oleksik podkreśla, że roczna produkcja wynosi około 1,5 miliona ton węgla. Wskazuje, że brak zapotrzebowania na ciepło spowoduje, że co najmniej jedna kopalnia może się zamknąć, co doprowadzi do kolejnych zwolnień w regionie.

Elektrownia Rybnik dostarcza ciepło do mieszkańców, spółdzielni, obiektów sportowych i edukacyjnych w Rybniku. Zamknięcie zakładu pozbawi wiele osób dostępu do podstawowej energii cieplnej, co może wywołać protesty społeczności lokalnych.

Interesujący jest także fakt, że daty związane z zamknięciem elektrowni wydają się być sprzeczne z zapisami tzw. umowy społecznej, która zapewnia funkcjonowanie elektrowni na węglu do 2030 roku. Ireneusz Oleksik odnosi się do tego, wskazując na potencjalne konsekwencje prawne i potrzeby społecznego dialogu w tej sprawie.

"Jak zarząd PGE GiEK może ignorować te ustalenia?" – pyta Oleksik, zapowiadając przedstawienie stanowiska pracowników na nadchodzącej sesji rady miasta. W dniu sesji planowane są także protesty przed magistratem.

Władze Rybnika oraz PGE GiEK już odpowiedziały na te oskarżenia, zapewniając, że umowy dotyczące dostaw ciepła obowiązują do 31 sierpnia 2026 roku. Dodano również, że przedsiębiorstwo podejmie działania, aby zabezpieczyć dostawy ciepła w tym okresie.

Eksperci z sektora energetycznego zauważają, że obszar Śląska, w tym miasto Rybnik, stoi przed niełatwym zadaniem przekształcenia się w stronę zrównoważonej energii. Lokalne społeczności muszą być również zaangażowane w ten proces, aby uniknąć negatywnych skutków gospodarczych i społecznych.