Więcej mięsa, mniej empatii. Niepokojące wyniki badań w Polsce!
2024-12-26
Autor: Tomasz
Najnowsze badania przeprowadzone przez psycholożkę, dr Rabinovitch, ujawniają niepokojące zjawisko - coraz silniejszy dysonans emocjonalny u osób spożywających mięso. Badania, które przeprowadzono na polskich przedszkolakach, dotyczyły percepcji zwierząt hodowlanych oraz ich indywidualności.
Zwierzęta jako 'inni' w ludzkim myśleniu
Jak wyjaśnia dr Rabinovitch, postrzeganie zwierząt jako istot pozbawionych uczuć czy zdolności do odczuwania bólu to często mechanizm obronny. Pomaga on w dotychczasowym usprawiedliwieniu konsumpcji produktów mięsnych. Warto zauważyć, że dzieci, które do momentu poznania sprzedawania mięsa widzą zwierzęta jako potencjalnych przyjaciół, zmianiają swoją empatię wobec nich, gdy odkrywają prawdę o ich przeznaczeniu.
W badaniach z USA wykazano, że aż 60% dzieci w wieku 4-7 lat uznaje spożywanie mięsa za niewłaściwe, chociaż rzadko potrafią określić źródła takich odczuć. To niezrozumienie może prowadzić do jeszcze większego dystansu między dziećmi a zwierzętami, które są obiektem produkcji mięsnej.
Indywidualizacja zwierząt to klucz
Badania przeprowadzone przez zespół dr Rabinovitch pokazały, że przypisanie osobistych cech zwierzętom, takich jak nadawanie imienia czy opowiadanie o ich zachowaniach, znacznie zwiększa empatię dzieci. Przykładem jest sytuacja, w której maluchy poznały świńkę o imieniu Lenka - odsetek dzieci pragnących zjeść mięso zmniejszył się o 30%.
Antropomorfizacja, czyli przypisywanie cech ludzkich zwierzętom, nie tylko zwiększa zainteresowanie ich losem, ale także może wpływać na zmianę postaw wobec ich wykorzystywania. Przeszkodą pozostają jednak głęboko zakorzenione przekonania kulturowe o wyższości ludzi nad innymi gatunkami.
Język a postrzeganie zwierząt
Badania wskazują także, że sposób, w jaki mówimy o zwierzętach, ma kolosalny wpływ na nasze postrzeganie ich losu. Używanie terminów takich jak "gasi" zamiast "umiera" minimalizuje związane z tym emocje, umożliwiając dalsze przedmiotowe traktowanie zwierząt.
Warto podkreślić, że indywidualizacja zwierząt może stanowić skuteczną metodę edukacyjną, wspierającą rozwój empatii wśród dzieci. W świetle obecnych badań trwają prace nad tym, czy personalizacja zwierząt może wpłynąć na dalsze ograniczenie akceptacji dla spożywania mięsa. Dr Rabinovitch zwraca uwagę na trwające badania, które sprawdzają, czy dzieci mające styczność z indywidualnym przedstawieniem kurczaka również będą mniej skłonne do sięgania po mięso podczas przygotowywania kanapek. Już teraz wyniki sugerują, że pomimo wprowadzenia indywidualizacji, dzieci wciąż sięgają po mięso. To rodzi pytania o przyszłość edukacji prozwierzęcej oraz zasadności podejmowanych działań w tym kierunku.