"Vinicius jest smutny, ale nie z powodu Złotej Piłki". Ancelotti skomentował aferę wokół nagrody
2024-11-04
Autor: Tomasz
Carlo Ancelotti, trener Realu Madryt, zabrał głos na temat niedawnej gali Złotej Piłki, podkreślając, że znaczenie tej nagrody nie jest tak wielkie, jak się powszechnie sądzi.
Delegacja Realu Madryt, choć zaproszona, zdecydowała się nie uczestniczyć w tej ceremonii. Klub był zaskoczony i zawiedziony, że Vinicius Junior, który był jednym z faworytów do zdobycia tego prestiżowego wyróżnienia, nie otrzymał głównej nagrody. Cała sytuacja wywołała wiele kontrowersji i krytyki pod adresem madryckiego klubu.
Ancelotti, który został nagrodzony jako najlepszy trener roku, odniósł się do sytuacji na konferencji prasowej przed meczem z Milanem w Lidze Mistrzów. "Cieszę się, że gala Złotej Piłki jest już za nami. Musimy pogratulować wszystkim nagrodzonym. Dla mnie Złota Piłka odbyła się 1 czerwca, kiedy zdobyliśmy Ligę Mistrzów – powiedział Ancelotti, dodając, że sukces drużyny był dla niego zdecydowanie ważniejszy niż indywidualne nagrody.
W dalszej części konferencji trener został zapytany o samopoczucie Viniciusa Juniora. Młody napastnik miał szansę na triumf, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Rodriego, co mogło być dla niego rozczarowujące. Ancelotti wyjaśnił, że chociaż Vinicius czuje się smutny, to nie chodzi o brak nagrody, lecz o tragedię, która miała miejsce w Walencji.
Trener odniósł się do niszczycielskiej powodzi, która niedawno nawiedziła Hiszpanię, powodując ogromne zniszczenia i stratę żyć ludzkich. W rezultacie tego kataklizmu zmarło ponad 200 osób, co wpłynęło na nastroje nie tylko samego Viniciusa, ale także całej społeczności piłkarskiej.
Ancelotti podkreślił, że w obliczu takich tragedii, sport i nagrody stają się mniej istotne, a najważniejsze jest wsparcie dla osób dotkniętych żywiołem.