Świat

USA: Szokujący wyrok za ujawnienie tajnych dokumentów. Co jeszcze odkryto?

2024-11-13

Autor: Katarzyna

W dniu 12 listopada 2023 roku federalny sąd w USA wydał wyrok skazujący byłego członka Powietrznej Gwardii Narodowej, Jacka Teixeirę, na 15 lat więzienia. Skazany zawarł umowę, w ramach której przyznał się do winy, zobowiązał się do identyfikacji wszystkich tajnych dokumentów, które opublikował, a w efekcie udało mu się uniknąć dodatkowych zarzutów oraz otrzymać skrócony wyrok w przedziale od 11 do 16 lat.

Teixeira przez ponad rok zamieszczał na platformie Discord setki stron ściśle tajnych dokumentów, które dotyczyły, między innymi, Ukrainy. Prokurator Joshua Levy w trakcie briefingu prasowego zaznaczył, że jego działania dotarły do 150 milionów ludzi na całym świecie, co zwróciło uwagę na powagę wycieku. - Jack Teixeira dokonał świadomego wyboru, dzień po dniu, tygodnia po tygodniu przez ponad rok, dzieląc się tajemnicami narodu - powiedział Levy.

W dokumentach sądowych prokuratura wskazała na chęć Teixeiry do zaimponowania anonimowym przyjaciołom, co doprowadziło do "wyjątkowo poważnych szkód dla bezpieczeństwa narodowego Stanów Zjednoczonych". Tuż przed ogłoszeniem wyroku mężczyzna publicznie wyraził skruchę, przepraszając za krzywdy, które wyrządził.

Aresztowanie Teixeiry w kwietniu 2023 roku było transmitowane przez media na żywo, zwracając uwagę mediów oraz społeczeństwa na jego działalność. W marcu przyznał się do sześciu federalnych zarzutów związanych z umyślnym przechowywaniem i przekazywaniem informacji o obronie narodowej. Co warto zauważyć, był to jeden z największych wycieków danych w USA od czasu ujawnienia dokumentów przez Edwarda Snowdena w 2013 roku.

Oprócz kary więzienia, Teixeira został skazany na trzy lata okresu warunkowego i zakazano mu kontaktu z zagranicznymi agentami. Wyciekłe dokumenty ujawniały zaniepokojenie USA co do zdolności militarnej Ukrainy oraz sugerowały, że Waszyngton szpiegował swoich sojuszników, w tym Izrael i Koreę Południową.

Obrońcy Teixeiry argumentowali, że nie miał on zamiaru zaszkodzić swojemu krajowi. Wskazywali na jego trudności społeczne, twierdząc, że był osobą w spektrum autyzmu, izolującą się w świecie online. Twierdzili, iż jego celem było edukowanie przyjaciół na temat globalnych wydarzeń, aby zapobiec dezinformacji.

Nie można zapominać, że w sprawie Teixeiry ukarano także 15 jego przełożonych i współpracowników, którzy nie zadbali o odpowiednie zabezpieczenia, mimo wcześniejszych sygnałów o ryzyku wycieku. Te wydarzenia podnoszą poważne pytania o bezpieczeństwo informacji w dobie technologii i konieczność wprowadzenia odpowiednich regulacji ochrony danych tajnych w Stanach Zjednoczonych.