Wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej ds. suwerenności technologicznej, Maros Šefčovič, wyrazili w ostatnim oświadczeniu, że współpraca z USA powinna być wolna od ograniczeń i wspierać bezpieczeństwo obu stron.

Niestety, nowe ograniczenia nałożone przez Waszyngton umieszczają Polskę na czarnej liście krajów z dotacją na zakup najnowszych półprzewodników, w tym tych produkowanych przez Nvidię. W ramach tego kontrowersyjnego postanowienia, inne państwa Europy Środkowo-Wschodniej, a także Portugalia i Szwajcaria, będą mogły importować jedynie do 50 tys. czipów rocznie, z możliwością rozszerzenia do 100 tys. w przyszłości.

Czy ograniczenia z USA zniszczą polski sektor AI?

Debata wokół tych ograniczeń oscyluje wokół potencjalnych negatywnych konsekwencji dla polskiej branży AI. Niektórzy eksperci nie kryją obaw, że takie restrykcje mogą znacząco utrudnić Polsce znalezienie się w ścisłej czołówce państw prowadzących rozwój sztucznej inteligencji. Inni zwracają uwagę na wizerunkowy aspekt tej sprawy, twierdząc, że zyskanie dostępu do większej liczby zaawansowanych czipów w dobie obaw o bezpieczeństwo technologiczne może być dla naszego kraju jeszcze bardziej utrudnione.

Profesor Piotr Sankowski, fizyk i informatyk z Uniwersytetu Warszawskiego oraz laureat 4 grantów ERC, zwrócił uwagę, że „istnieje znak, że owo ograniczenie, w obecnej geopolitycznej konfiguracji, umieszcza Polskę w nie najlepszej kategorii – w strefie ryzyka, obok krajów rozwijających się”. Wskazał także na wyzwania, przed którymi stoi Polska w dążeniu do przodowania w globalnej rewolucji AI.

Warto dodać, że krajowe inwestycje w AI są wciąż zbyt niskie, co dodatkowo spowalnia rozwój branży. Zaledwie 1% polskiego budżetu państwa przeznaczonego na technologie informacyjne trafia na rozwój sztucznej inteligencji. W trakcie ostatnich lat, Polska ciągle pozostaje daleko w tyle w porównaniu do swoich zachodnich sąsiadów, co może prowadzić do stałego uzależnienia od innowacji z zagranicy.

Jakie są alternatywy dla Polski?

Zadawane pytanie brzmi: co należy zrobić, aby Polska mogła nadrobić straty? Wprowadzenie korzystnych regulacji dla rodzimych startupów AI, zwiększenie funduszy na badania oraz współpraca z krajami, które nie muszą się zmagać z takimi ograniczeniami, mogą być kluczowe dla przyszłości branży. Zróżnicowanie dostawców technologii AI to kolejny krok, który należy rozważyć, aby uniknąć zależności od jednego rynku, który staje się coraz bardziej zamknięty.

Wezwania do działania są wyraźne – bez elastyczności w polityce technologicznej oraz wsparcia dla krajowych inicjatyw, Polska może na zawsze zostać w cieniu globalnych liderów AI.