Kraj

Ukraina prosi Polskę o ochronę strategicznych magazynów gazu

2024-11-11

Autor: Anna

Krytyka ze strony prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego skierowana na Polskę wywołała szerokie echa. Zełenski zaznaczył, że Ukraina bezskutecznie apelowała do Warszawy o ochronę strategicznych magazynów gazu w Stryju, które stanowią kluczowy element infrastruktury energetycznej tego kraju.

Magazyny Bilcze-Wołycia w obwodzie lwowskim to największy kompleks podziemnych magazynów gazu w Europie, zdolny pomieścić 17 miliardów metrów sześciennych gazu. Dla porównania, pojemność wszystkich polskich magazynów gazowych wynosi zaledwie 3,3 miliarda metrów sześciennych. „W Stryju mamy magazyny, które zależą od dostaw gazu dla całego kraju” – podkreślił Zełenski.

Jak zaznaczył, Ukraina potrzebuje wsparcia w obliczu agresji ze strony Rosji, a prośby o pomoc w ochronie Stryja są uzasadnione. Prezydent przypomniał, że Polska zgodziła się na ochronę jedynie w przypadku decyzji NATO.

Minister Spraw Zagranicznych Radosław Sikorski podkreślił, że zapewnienie ochrony gazociągów i magazynów leży w interesie Polski ze względu na ich strategiczne znaczenie. Warto zaznaczyć, że region ten ma także potencjalne znaczenie dla reszty Europy, jako że Ukraina przed konfliktem z Rosją planowała stać się buforem energetycznym w obliczu kryzysu gazowego wywołanego przez Moskwę.

Obecnie Ukraina dysponuje 13 magazynami gazu o łącznej pojemności przekraczającej 31 miliardów metrów sześciennych, a magazyny w Stryju mogłyby wspierać nie tylko Ukrainę, ale i Polskę, jako kraj sprzedający gaz do Europy.

Polska również ma swoje interesy w tej sprawie. Trzy z siedmiu polskich magazynów gazowych znajdują się w odległości zaledwie 50-60 km od granicy z Ukrainą. W przypadku ataku rakietowego lub dronów, co do zasady zastrzeżonego dla operacji NATO, decyzje dotyczące obrony muszą być podejmowane wspólnie. Sikorski przypomniał o wcześniejszych incydentach, kiedy rosyjskie pociski naruszały polską przestrzeń powietrzną, co tylko podkreśla potrzebę zwiększonego bezpieczeństwa regionu.

Strategiczne połączenia gazowe pomiędzy Polską a Ukrainą były przedmiotem planów już przed wojną, a ich rozbudowa zyskała nowy impet po inwazji Rosji. Planowane interkonektory mają na celu nie tylko transport gazu, ale i rozwój technologii odnawialnych, co czyni ten region kluczowym punktem rozwoju energetycznego w Europie.

W tym kontekście, Polska ma możliwość reagowania na zagrożenia ze strony Rosji, ale decyzje dotyczące tego, kiedy atakować, pozostają w gestii NATO. Jak informuje Ministerstwo Obrony Narodowej, zestrzeliwanie rakiet nad terytorium Ukrainy będzie zawsze ustalać cała sojusznicza organizacja.

Wszyscy jesteśmy świadkami trudnej sytuacji w Ukrainie, a wsparcie międzynarodowe oraz stabilizacja sytuacji w regionie są kluczowe dla pokoju w Europie.