W polskiej Ekstraklasie obserwujemy coraz więcej przypadków, w których trenerzy postanawiają zmienić swoje życie zawodowe. Zawód trenera w piłce nożnej staje się coraz bardziej wymagający, a napięcia związane z pracą w tym zawodzie mogą prowadzić do wypalenia. Szkoleniowcy często stają w obliczu wyboru między ambicjami zawodowymi a stabilizacją rodzinną.

W kraju mamy zaledwie 54 miejsca dla pierwszych trenerów. Konkurencja jest ogromna, a wielu z nich decyduje się na pracę jako asystenci czy analitycy, co jest często łatwiejszą drogą do zaistnienia w branży. Kacper Marzec, były asystent trenera Aleksandara Vukovicia w Piaście Gliwice, podkreśla, że życie trenera zaczyna się na dobre, gdy opuści on rodzinne miasto. Marzec, mimo wieloletniego doświadczenia, postanowił zakończyć swoją karierę w piłce zawodowej, aby lepiej zadbać o swoją rodzinę.

Po odejściu z Piaśnia, Marzec znalazł zatrudnienie w rodzinnej firmie, co pozwoliło mu wrócić do normalności. "Nie mógłbym wymienić czasu spędzonego z rodziną na żadne pieniądze" - mówi. Tego rodzaju wybory stają się coraz bardziej powszechne wśród trenerów, którzy pragną zbalansować życie zawodowe z rodzinnym.

Inny przykład to Piotr Parchan, który po pracy w Legii Warszawa zdecydował się na zmianę branży i zajął się programowaniem. "Zrozumiałem, że brak wolnego czasu wpływa na moje relacje z rodziną" - wyjaśnia Parchan. Kluczowymi motywacjami są tu nie tylko chęć spędzenia czasu z bliskimi, ale również dążenie do stabilizacji finansowej.

W obliczu wyzwań, z jakimi boryka się zawodowy trener, wielu decyduje się na przejście do pracy na własny rachunek lub do bardziej elastycznych ról, takich jak trenerzy indywidualni, co staje się coraz popularniejsze.

Obecnie w Polsce działa prawie 27 tysięcy osób z ważną licencją trenerską, jednak niezadowolenie z dotychczasowych warunków pracy i chęć lepszego zarobku zmuszają niektórych do poszukiwań alternatyw. Jak zauważa Paweł Grycmann, dyrektor szkoły trenerów PZPN, wielu trenerów zatrudnionych w klubach amatorskich zmienia branżę na taką, która zapewnia im większą stabilność finansową. Możliwe, że wkrótce zaobserwujemy nowy trend wśród trenerów piłkarskich, polegający na sukcesywnej zmianie kariery w dążeniu do życia w większej równowadze.