Po zakończeniu sezonu 2023/24 ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle opuściły gwiazdy. Aleksander Śliwka przeniósł się do Japonii, Łukasz Kaczmarek do Jastrzębskiego Węgla, a Bartosz Bednorz do Asseco Resovii Rzeszów. To cios nie tylko dla klubu, ale również dla fanów, którzy liczyli na kontynuację sukcesów ekipy.

Ze składu, który jeszcze niedawno dominował w Lidze Mistrzów, pozostali już tylko Marcin Janusz i Erik Shoji. Jednakże na horyzoncie mogą pojawić się kolejne zmiany. Informacje portalu podkarpacielive.pl potwierdzają, że Marcin Janusz może zmienić barwy klubowe.

Władze Resovii postanowiły wzmocnić pozycję rozgrywającego, co może wpłynąć na ich dalsze wyniki w PlusLidze. Po 11 kolejkach rzeszowianie plasują się jedynie na 8. miejscu, a ich forma rozczarowuje kibiców. Z tego powodu zdecydowano się zakończyć współpracę z etatowym rozgrywającym Fabianem Drzyzgą, a na jego miejsce wskoczyli Gregor Ropret i Łukasz Kozub, których występy wołają o poprawę.

Marcin Janusz, urodzony w Nowym Sączu, ma na swoim koncie liczne sukcesy, które tylko podkreślają jego wartość. Z ZAKSĄ dwukrotnie triumfował w Lidze Mistrzów, zdobył dwa złote medale mistrzostw Polski, trzy Puchary Polski oraz dwa Superpuchary Polski. Na arenie międzynarodowej wywalczył srebrny medal igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku, wicemistrzostwo świata w 2022, a także triumfował w Lidze Narodów i zdobył mistrzostwo Europy w 2023 roku, gdzie był wybrany najlepszym rozgrywającym turnieju.

Zbliżający się transfer Janusza do Resovii mógłby być kluczowy w kontekście poprawy wyników drużyny. Tylko czas pokaże, czy ta transferowa bomba usprawni grę zespołu i przywróci ich do czołówki krajowego siatkówki.