Omenaa Mensah, prominentna postać medialna, przeżywa ogromną stratę. Zmarł jej ojciec, Opoku-Ware Mensah, który był dla niej nie tylko rodzicem, ale również największą inspiracją i wsparciem.

Opoku-Ware Mensah był wybitnym kardiochirurgiem, który przyjechał do Polski z Ghany na studia medyczne. Dzięki determinacji oraz ciężkiej pracy zdobył uznanie w swoim zawodzie, jednak wieść o jego śmierci zaskoczyła wielu, w tym Omenę, która z ogromnym bólem podzieliła się tym faktem w mediach społecznościowych.

„Dziś mój świat zatrząsł się w posadach. Straciłam jedną z najważniejszych osób w moim życiu - mojego tatę, Opoku-Ware Mensaha” – napisała Mensah. W swoim poruszającym hołdzie podkreśliła, jak wiele zawdzięcza ojcu, który nauczył ją wartości afrykańskiej kultury oraz zaangażowania społecznego.

„Mój tata zawsze powtarzał, że życie to nie tylko to, co tracimy, ale przede wszystkim to, co możemy ofiarować innym. Chociaż teraz opłakuję jego odejście, pragnę również kontynuować jego dziedzictwo, walcząc o lepszy świat” – dodała prezenterka.

Omenaa Mensah jest także aktywną działaczką, prowadzącą fundację, której celem jest pomoc potrzebującym. Współpracuje również z fundacją swojego męża Rafała Brzoski, co ukazuje jej głębokie zaangażowanie w sprawy społeczne.

Tragedia ta wstrząsnęła również jej przyjaciółmi i znajomymi z branży, którzy złożyli wyrazy współczucia i wsparcia. Anja Rubik stwierdziła: „Bardzo mi przykro. Przesyłam dużo miłości”, a Joanna Przetakiewicz dodała: „Pięknie i mądrze napisane. Tata będzie teraz Twoim Aniołem.”

Mimo dramatycznych wydarzeń, Omenaa Mensah nie zamierza poddawać się rozpaczy. Wspólnie z innymi osobami ze świata show-biznesu, z intensywnością stara się walczyć o lepsze jutro dla innych oraz upamiętnić swojego ojca w każdej możliwej formie.

Nowy rok nie rozpieszcza Omeny Mensah, ale można mieć nadzieję, że to będzie jedynie chwilowe cierpienie, a w przyszłości czeka ją wiele pozytywnych doświadczeń.