Fatalne skutki internetowego wyzwania

Wstrząsająca tragedia wydarzyła się w Houston, gdzie 11-letni chłopiec zmarł po postrzale, będąc w trakcie popularnej w sieci zabawy. W niedzielę, 31 sierpnia, portal "New York Post" doniósł o incydencie, który miał miejsce w sobotnią noc o godzinie 23. Dzieciak uczestniczył w grze polegającej na dzwonieniu do drzwi przypadkowych domów, a następnie uciekaniu. Niestety, jego zabawa skończyła się tragedią.

Groźny incydent po dzwonku do drzwi

Jak wynika z informacji przekazanych przez lokalne władze, chłopiec został śmiertelnie postrzelony, gdy próbował uciekać po dzwonieniu do jednego z domów. Natychmiast przewieziono go do szpitala z poważnymi ranami postrzałowymi, jednak niestety lekarze nie zdołali go uratować.

Szereg innych tragicznych wypadków w USA

W związku z tą tragiczną sytuacją, policja zatrzymała jedną osobę celem wyjaśnienia okoliczności zdarzenia, jednak została ona później zwolniona. Warto zauważyć, że gra znana jako "ding, dong, ditch", która zyskała popularność dzięki TikTokowi, była już wcześniej powodem innych tragicznych wypadków w całym kraju. Przypomina się chociażby incydent z maja, w którym mężczyzna z Wirginii zastrzelił nastolatka, który wraz z kolegami dzwonił do jego drzwi. W lipcu ubiegłego roku w Maine inny nastolatek został postrzelony w trakcie tej samej zabawy.

Bezpieczeństwo dzieci w sieci

To zdarzenie zwraca uwagę na poważne zagrożenia płynące z nieprzemyślanych online wyzwań, które mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji. Rodzice i nauczyciele powinni zwrócić uwagę na aktywności swoich dzieci w sieci i przestrzegać ich przed niebezpiecznymi grami, które mogą wydawać się niewinne.