Tragedia na niebie: Katastrofa samolotu Jeju Air w Korei Południowej!
2025-01-17
Autor: Ewa
29 grudnia miała miejsce tragiczna katastrofa samolotu Jeju Air, który uległ wypadkowi przy lądowaniu na międzynarodowym lotnisku Muan w Korei Południowej. Maszyna, przylatująca z Bangkoku, przewoziła 181 osób – 175 pasażerów i 6 członków załogi. Po nieudanym lądowaniu, samolot wypadł z pasa startowego, uderzył w betonowy mur i stanął w płomieniach.
Według raportu Reuters, śledczy znaleźli ptasie pióra i krew w silnikach samolotu, co rodzi poważne pytania dotyczące bezpieczeństwa lotów w tym rejonie. Czarne skrzynki, zawierające kluczowe dane, były mocno zniszczone, a rejestrator danych przestał nagrywać około cztery minuty przed tragedią. Obecnie, w związku z brakiem danych, zostały one przesłane do laboratorium Krajowej Rady Bezpieczeństwa Transportu USA w celu dalszej analizy.
W tragicznych okolicznościach katastyfy zginęło 179 osób, a tylko dwie udało się uratować. Identyfikacja ciał okazała się skomplikowana z powodu poważnych uszkodzeń, co zajęło kilka dni i wymagało użycia DNA oraz odcisków palców. Moment katastrofy został uchwycony przez kamery, co dodatkowo wstrząsnęło społecznością, a filmiki z tego tragicznego zdarzenia szybko stały się viralem w internecie.
Eksperci zwracają uwagę, że incydent ten może być rezultatem zderzenia z ptakami, co nie jest rzadkością w lotnictwie, ale także badane są warunki pogodowe w chwili lądowania. Sim Jai-dong, były śledczy ds. wypadków, wskazał na możliwości całkowitego odcięcia zasilania, co jest rzadkim zjawiskiem.
Mimo że dochodzenie wciąż trwa, wszyscy zadają sobie pytanie: Co dokładnie doprowadziło do tej tragedii? Świat z zapartym tchem śledzi wydarzenia i na bieżąco oczekuje informacji na temat przyczyn tego tragicznego wypadku. Wstępne wyniki dochodzenia mogą szokować – czy to kolejny alarm dla bezpieczeństwa lotów w regionie? Żyjemy w czasie, gdy każda informacja ma ogromne znaczenie, a ten tragiczny incydent z pewnością wymusi zmiany w standardach bezpieczeństwa w lotnictwie.